Według wciąż niepełnych danych podanych we wtorek przez Parlament Europejski frekwencja w wyborach europejskich wyniosła 50,93 proc. Najniższa była w Chorwacji i Litwie - poniżej 30 proc., a najwyższa w Belgii i Luksemburgu - powyżej 80 proc. Polska uplasowała się w tym zestawieniu na 18. miejscu.
Do Parlamentu Europejskiego została wybrana we Włoszech nauczycielka Ilaria Salis, przebywająca w areszcie domowym w Budapeszcie i sądzona tam za napaść na dwóch neonazistów. Wcześniej znajdowała się w więzieniu, a wstrząs w opinii publicznej wywołały sceny z sądu, do którego przyprowadzono ją skutą łańcuchami.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego - według oficjalnych danych ze wszystkich obwodów do głosowania, które PKW podała w poniedziałek - Koalicja Obywatelska zdobyła 37,06 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 36,16 proc., Konfederacja - 12,08 proc., Trzecia Droga - 6,91 proc., a Lewica - 6,3 proc. Frekwencja wyniosła 40,65 proc.
Centroprawicowa Europejska Partia Ludowa (EPL) wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego, utrzymując lub nawet nieznacznie zwiększając poparcie w stosunku do wyników sprzed pięciu lat - wynika z szacunków podanych przez PE. Większość zachowa koalicja EPL z socjaldemokratami i liberałami.
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.ROZUMIEM