Komisja Europejska rozpoczęła upraszczanie obciążeń administracyjnych związanych z nowym unijnym rozporządzeniem w sprawie wylesiania (EUDR) - poinformował w środę rzecznik KE. Docelowo związane z tymi regulacjami koszty i formalności dla przedsiębiorstw mają się zmniejszyć nawet o 30 proc.
Tak zwane unijne rozporządzenie deforestacyjne (EUDR) nakłada m.in. na importerów i producentów towarów takich jak drewno, kauczuk, kawa, kakao, olej palmowy i soja obowiązek udokumentowania, że nie powstały one na terenach wylesionych specjalnie pod ich upraw. Rozporządzenie miało zacząć w pełni obowiązywać w styczniu br. Przepisy wzbudzały jednak kontrowersje, tym bardziej, że KE długo nie publikowała szczegółowych wytycznych dla importerów i producentów.
Po apelach państw UE, krajów trzecich i unijnych organizacji, w tym rolniczych, KE jesienią ub.r. zgodziła się opóźnić o co najmniej rok wdrażanie nowych regulacji. Ostatecznie ustalono, że zaczną one obowiązywać od końca grudnia 2025 r. w odniesieniu do dużych przedsiębiorstw, a od czerwca 2026 r. w przypadku mikro– i małych firm. Państwa członkowskie i Parlament Europejski zobowiązały KE także do uproszczenia wdrażania rozporządzenia.
Rzecznik KE ds. gospodarczych Balazs Ujvari poinformował w środę na briefingu prasowym w Brukseli, że Komisja opublikowała nowe, zaktualizowane wytyczne upraszczające i zmniejszające obciążenia administracyjne wynikające z nowych regulacji.
Wśród kluczowych środków upraszczających znalazły się m.in. rozwiązania umożliwiające dużym firmom wykorzystanie istniejących oświadczeń o dołożeniu należytej staranności odnośnie do towarów, które już wcześniej były na unijnym rynku i teraz ponownie na niego trafiły. Chodzi o oświadczenia, w ramach których firma zapewnia m.in., że jej towary nie pochodzą z wylesiania, oraz przedstawia dokumenty potwierdzające ich zgodność z przepisami UE. Jak zapewnił Ujvari, rozwiązanie to ograniczy liczbę informacji, jakie trzeba dzisiaj wprowadzać do systemu informatycznego.
Ponadto upoważniony przedstawiciel będzie mógł złożyć tego typu oświadczenia w imieniu całej grupy przedsiębiorstw, co przyspieszy procedury. Firmy będą mogły składać je co roku, a nie z każdą wysyłką lub partią wprowadzaną na rynek UE.
Duże przedsiębiorstwa będą również mogły korzystać z uproszczonych obowiązków odnośnie do gromadzenia informacji od swoich dostawców w sprawie dochowania przez nich należytej staranności. Obecnie firmy mają prawny obowiązek zbierania od dostawców numerów referencyjnych tych oświadczeń i wprowadzania ich do własnych dokumentów, co oznacza dodatkowe koszty i procedury.
Jak przyznała w środę KE, wszystkie te rozwiązania mają zmniejszyć liczbę oświadczeń, które muszą prezentować firmy, i ułatwić wprowadzanie do systemu niezbędnych danych.
To nie wszystko, bo - jak dodał w środę rzecznik - KE jeszcze finalizuje system analizy porównawczej krajów, klasyfikujący je jako państwa niskiego lub wysokiego ryzyka wylesiania, i przygotowuje odpowiedni akt wykonawczy z dalszymi wytycznymi i uproszczeniami przepisów. Dokument ma zostać przyjęty po przedyskutowaniu go z państwami członkowskimi, nie później niż 30 czerwca. „Uważamy, że wszystkie te środki razem doprowadzą do redukcji o około 30 proc. kosztów administracyjnych i obciążeń dla firm” – poinformował w środę Ujvari.
KE poinformowała też, że wzmocniła dialog z państwami trzecimi, przedsiębiorstwami i organizacjami obywatelskimi, aby ułatwić wdrażanie przepisów. Zapewniła, że będzie reagować na sygnały zainteresowanych stron i w razie potrzeby udzieli dalszych wskazówek. Dodała, że w 2024 r. odbyła już ponad 300 spotkań na temat EUDR i zaoferowała ponad 50 szkoleń online, w których wzięło udział ok. 15,5 tys. uczestników.
Z Brukseli Jowita Kinik Pargana (PAP)
jowi/ akl/