Poniedziałek, 10 Marzec 2025

UE/ Rzeczniczka KE: Nord Stream 2 nie leży we wspólnym interesie Unii

03.03.2025, 18:28 Aktualizuj: 04.03.2025, 11:04

Rzeczniczka Komisji Europejskiej Anna-Kaisa Itkonen powiedziała w poniedziałek w Brukseli, że Nord Stream 2 "nie jest projektem leżącym we wspólnym interesie Unii Europejskiej". To odpowiedź na doniesienia medialne o tym, że Rosja i USA potajemnie pracują nad uruchomieniem gazociągu.

Itkonen zapewniła, że opinia Komisji Europejskiej o gazociągu Nord Stream 2 od lat pozostaje niezmienna, a projekt ten nigdy nie leżał we wspólnym interesie Unii Europejskiej. "Nie dywersyfikuje on wykorzystania źródeł energii" - powiedziała rzeczniczka, przypominając, że Nord Stream 2 nigdy nie został uruchomiony. "Gaz nigdy nie był dostarczany do UE za pośrednictwem tego rurociągu" - zauważyła.

Itkonen dodała także, że jeśli gazociąg kiedykolwiek zostałby jednak uruchomiony, to musiałby funkcjonować zgodnie z odpowiednimi przepisami międzynarodowymi i europejskimi. "Nasze stanowisko w tej kwestii jest od wielu lat takie same" - podkreśliła rzeczniczka.

Jak poinformował w poniedziałek niemiecki "Bild", od kilku tygodni w Szwajcarii mają trwać tajne rozmowy między Rosjanami a Amerykanami, dotyczące uruchomienia Nord Stream 2. W ocenie amerykańskiej administracji miałoby to być postrzegane jako część odbudowy stosunków z Moskwą. Jak z kolei napisał w niedzielę brytyjski dziennik "Financial Times", pomysłodawcą prac nad rozpoczęciem funkcjonowania gazociągu ma być Matthias Warnig, były szpieg i przyjaciel Władimira Putina, który do 2023 r. kierował spółką Nord Stream 2 AG.

Doniesienia o możliwym uruchomieniu Nord Stream 2 zaczęły wzbudzać niepokój europejskich polityków. Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział w poniedziałek, że powrót do rozmów o uruchomieniu gazociągu Nord Stream 2 jest "niebezpieczny".

Nord Stream 2 biegnie przez Bałtyk z Rosji do Niemiec. Uruchomienie gazociągu wstrzymała pełnowymiarowa inwazja Rosji na Ukrainę, rozpoczęta w lutym 2022 r. Część rurociągu została uszkodzona w wyniku aktu sabotażu we wrześniu 2022 r., ale wyniki ekspertyz wskazują na to, że jego naprawa zajęłaby zaledwie kilka miesięcy.

Z Brukseli Jowita Kiwik Pargana (PAP)

jowi/ szm/

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.