Mając na uwadze dobro Lubelszczyzny, zachęcam wszystkich mieszkańców województwa lubelskiego do aktywnego udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego 26 maja – napisał marszałek województwa Jarosław Stawiarski w specjalnym liście. W regionie rozesłanych zostanie 780 tys. takich listów.
O inicjatywie rozsyłania do mieszkańców województwa listów, zachęcających do udziału w wyborach, Stawiarski poinformował na konferencji prasowej. Marszałek zwrócił uwagę, że frekwencja w wyborach do PE jest dotychczas zdecydowanie niższa niż w wyborach do parlamentu krajowego czy w wyborach samorządowych. Przypomniał, że 5 lat temu w wyborach do PE frekwencja w Polsce wyniosła 23,83 proc, a w woj. lubelskim – 23,49 proc., natomiast w wyborach do Sejmu w 2015 r. frekwencja w kraju wyniosła 50,92 proc., a w woj. lubelskim – 49,02 proc.
„Zależy nam jako samorządowcom, aby frekwencja była wyższa, by ludzie, którzy będą wybierani, bez znaczenia z jakiej opcji politycznej, byli ludźmi mającymi mandat demokratyczny” – powiedział Stawiarski.
Jak podkreślił, frekwencja w wyborach europejskich jest szczególnie ważna, ponieważ od niej także zależy liczba uzyskanych mandatów w województwie. Przypomniał, że w wyborach do PE podział mandatów następuje najpierw według metody D’Hondta, ale jest rywalizacja o mandaty między okręgami, między województwami, w której decydującym kryterium jest frekwencja.
„Jak istotny jest Państwa liczny udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego pokazuje przykład województwa podkarpackiego, które dzięki wysokiej frekwencji pięć lat temu uzyskało dodatkowy mandat. Dziś przed tą szansą stoi nasze województwo. We wspólnej, dobrej sprawie, leży zabieganie, by samorząd województwa miał właściwe wsparcie w strukturach Unii Europejskiej” – napisał w liście Stawiarski.
Marszałek podkreślił w nim znaczenie nadchodzących wyborów, przypomniał, że w Brukseli i w Strasburgu zapadają ważne decyzje dotyczące nie tylko Unii Europejskiej i krajów członkowskich, ale równie istotne dla przyszłości regionu lubelskiego. „Pamiętajmy, że możliwość wyboru przez Polaków swoich przedstawicieli w Brukseli to także spełnienie naszych marzeń o wolności i bezpieczeństwie państwa polskiego” – napisał w liście Stawiarski.
Listów od marszałka ma być rozesłanych 780 tys., trafią one do gospodarstw domowych w całym województwie lubelskim.
ren/ woj/