Niedziela, 19 Maj 2024

Lista 108 byłych eurodeputowanych

01.03.2019, 13:08 Aktualizuj: 01.03.2019, 15:03
Fot.PAP/R.Pietruszka
Fot.PAP/R.Pietruszka

Ponad stu europosłów zrezygnowało w tej kadencji z mandatu do Parlamentu Europejskiego; najwięcej z Hiszpanii. Wśród polskich byłych eurodeputowanych jest obecny prezydent Andrzej Duda.

108 nazwisk figuruje na liście „Posłowie, którzy odeszli z Parlamentu”, którą publikuje Parlament Europejski na swojej stronie internetowej.

Aż trzynaścioro byłych eurodeputowanych to Hiszpanie. Z pracy w Strasburgu zrezygnowało także po jedenaścioro posłów z Wielkiej Brytanii (15 proc. Brytyjczyków wybranych do PE) i Niemiec (11 proc.), dziewięcioro z Włoch (12 proc.) i ośmioro z Francji (10 proc.).

Luksemburg otwiera ranking ze względu na skalę procentową. Co prawda mandatu zrzekło się tylko dwóch europosłów, ale biorąc pod uwagę, że w ławach PE przewidziano dla luksemburskich polityków sześć miejsc, z euromandatu zrezygnował co trzeci wybrany w 2014 roku. Zbliżone statystyki zanotowała Finlandia – czterech z trzynastu jej eurodeputowanych odeszło z pracy w PE (31 proc.) i Belgia - sześcioro na dwudziestu jeden (29 proc.)

Wśród rozpoznawalnych twarzy zagranicznych byłych europosłów jest m.in. Martin Schulz, przewodniczący PE w latach 2014-2017.

Lista polskich byłych eurodeputowanych liczy sześć osób (11 proc. wybranych). Otwiera ją Andrzej Duda, który w europarlamencie działał niespełna rok. 25 maja 2015 r. jego mandat wygasł w związku z wyborem na prezydenta RP. W PE zasiadał w Delegacji do Wspólnego Zgromadzenia Parlamentarnego AKP-UE (był wiceprzewodniczącym) i Komisji Prawnej.

Marek Gróbarczyk i Dawid Jackiewicz zamienili ławy PE na pracę w rządzie Beaty Szydło. Marek Gróbarczyk został ministrem gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, Dawid Jackiewicz – ministrem skarbu państwa. Janusz Wojciechowski został natomiast przedstawicielem Polski w Europejskim Trybunale Obrachunkowym.

W marcu 2018 euromandatu zrzekł się Janusz Korwin-Mikke. Jak mówił, w Brukseli czuł się jak na wygnaniu, więc postanowił wrócić do polityki krajowej. Jako ostatni z mandatu zrezygnował Bogdan Wenta, który po jesiennych wyborach samorządowych zasiadł w fotelu prezydenta Kielc.

aba/

 

Więcej o:

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.