Niedziela, 24 Listopad 2024

W maju będziemy wybierać 52 polskich europosłów

28.01.2019, 13:34 Aktualizuj: 18.02.2019, 15:10
© European Union 2016 - Source: EP - Architecture Studio / Genevieve ENGEL
© European Union 2016 - Source: EP - Architecture Studio / Genevieve ENGEL

W maju będziemy wybierać 52 polskich europosłów, o jednego więcej niż w 2014 roku, mimo że ogólna liczba europarlamentarzystów zmniejszy się do 705.

Każde państwo członkowskie ma ustaloną liczbę posłów do Parlamentu Europejskiego: od sześciu w przypadku Malty, Luksemburga, Cypru i Estonii do 96 w przypadku Niemiec; łączna liczba posłów wynosi obecnie 751. Jednak ze względu na prawdopodobne odejście 73 posłów brytyjskich, unijne instytucje uzgodniły zmniejszenie liczby posłów z 751 do 705, począwszy od wyborów w 2019 r.

Jak wynika z tych ustaleń, 46 z 73 miejsc zwolnionych po Brexicie zostanie w rezerwie na wypadek kolejnych rozszerzeń UE, natomiast 27 miejsc zostanie podzielonych pomiędzy 14 krajów UE, które obecnie są niedoreprezentowane. Na tej zasadzie, jeden dodatkowy fotel w PE przypadnie Polsce, a  liczba polskich europosłów wzrośnie do 52.

Podział mandatów określono w traktatach Unii Europejskiej. Państwa o większej liczbie ludności mają więcej mandatów niż mniejsze państwa, które jednak i tak otrzymują więcej mandatów niż wynikałoby to z rygorystycznie zastosowanej zasady proporcjonalności. System ten nazywany jest zasadą „degresywnej proporcjonalności”.

Choć istnieją wspólne przepisy dla całej UE, wybory do Parlamentu Europejskiego są w dużej mierze regulowane przez krajowe ordynacje i tradycje wyborcze. Zgodnie z Kodeksem wyborczym, wybory do PE zarządza prezydent RP, w drodze postanowienia, nie później niż na 90 dni przed dniem wyborów, wyznaczając ich datę na dzień wolny od pracy przypadający w okresie wyborczym.

W podziale mandatów uwzględnia się wyłącznie listy kandydatów tych komitetów wyborczych, które otrzymały co najmniej 5 proc. ważnych głosów w skali kraju. Pięcioprocentowy próg funkcjonuje w dziewięciu państwach UE, w pozostałych krajach te progi są niższe, lub jak np. w Belgii – nie ma ich wcale.

Prawo krajowe reguluje minimalny wiek uprawniający do głosowania i kandydowania w wyborach europejskich. Niemal we wszystkich państwach członkowskich wiek uprawniający do głosowania wynosi 18 lat, wyjątkiem są Austria i Malta, gdzie głosować już mogą 16-latkowie. Wiek uprawniający do kandydowania w wyborach europejskich wynosi, w zależności od kraju, od 18 do 25 lat.

W Polsce prawo wybieralności (bierne prawo wyborcze) w wyborach do Parlamentu Europejskiego ma osoba mająca prawo do oddania głosu w tych wyborach, która najpóźniej w dniu głosowania kończy 21 lat, i od co najmniej 5 lat stale zamieszkuje w Rzeczypospolitej Polskiej lub na terytorium innego państwa członkowskiego Unii Europejskiej.
Mandatu europosła nie można łączyć ze sprawowaniem mandatu posła na Sejm albo senatora. Poseł do Parlamentu Europejskiego nie może być jednocześnie członkiem Rady Ministrów ani sekretarzem stanu (wiceministrem) oraz zajmować stanowiska lub pełnić funkcji, których nie można łączyć ze sprawowaniem mandatu posła na Sejm albo senatora.

Wybory europejskie w 27 państwach UE odbędą się między 23 a 26 maja br., w Polsce – w niedzielę 26 maja.

kic/

Więcej o:

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.