Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas powiedziała w poniedziałek, że Europa powinna odegrać ważną rolę w Radzie Pokoju, która ma egzekwować wykonanie planu pokojowego w Strefie Gazy, zaproponowanego przez prezydenta USA Donalda Trumpa.
- Oceniamy, że Europa ma ważną rolę (do odegrania) i że powinniśmy także stać się tego częścią - oznajmiła Kallas, odpowiadając na pytanie dziennikarza o to, czy UE weźmie udział w Radzie Pokoju.
Według planu przedstawionego pod koniec września przez Trumpa instytucja ta ma nadzorować wykonanie 20-punktowego planu zakończenia wojny w Gazie.
Według umowy Hamas musiałby zrzec się władzy w tej palestyńskiej półenklawie i złożyć broń. Władzę tam sprawowaliby apolityczni urzędnicy palestyńscy pod nadzorem międzynarodowej Rady Pokoju, której szefem byłby sam Trump. W jej skład miałby wejść także były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair, uważany za autora propozycji, na której opiera się plan Trumpa. (PAP)
mws/ mms/