Komisarka UE ds. rozszerzenia Marta Kos oświadczyła w środę, że jest optymistką co do tego, że jeszcze za czasu polskiej prezydencji uda się otworzyć pierwszy z tzw. klastrów tematycznych w rozmowach akcesyjnych z Ukrainą. Dodała, że do końca roku możliwe jest otwarcie wszystkich sześciu.
Polska prezydencja potrwa do końca czerwca.
Po reformie procesu akcesyjnego z 2020 r. rozdziały negocjacyjne zostały zgrupowane w sześć tzw. klastrach tematycznych. Otwarcie każdego z nich wymaga jednomyślnej zgody wszystkich krajów członkowskich. Chociaż Komisja Europejska uważa, że Ukraina jest gotowa do otwarcia trzech klastrów, otwarcie pierwszego blokują nadal Węgry.
"Jestem optymistką jeśli chodzi o otwarcie pierwszego klastra jeszcze pod przewodnictwem Polski, nie tylko dla Ukrainy, ale także dla Mołdawii" - powiedziała Kos, pytana, czy uda się odblokować negocjacje jeszcze w tym półroczu, kiedy przewodnictwo w Radzie UE sprawuje Polska.
Kos dodała, że widzi możliwość otwarcia wszystkich sześciu klastrów w tym roku. "Musimy jednak wykonać dużo pracy" - zaznaczyła. Jak powiedziała, KE otrzymała już dokumenty od Ukrainy i Mołdawii, które pozwolą jej na sprawdzenie pod kątem stopnia zgodności prawa tych dwóch krajów z prawem UE w zakresie trzech pozostałych klastrów. Po takim sprawdzeniu KE opublikuje raport, w którym znajdą się rekomendacja dla krajów członkowskich w kwestii otwarcia kolejnych klastrów.
Jako powód blokowania rozmów akcesyjnych z Ukrainą Budapeszt podaje trwające konsultacje narodowe w tej sprawie. Mają się one zakończyć latem.
Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)
mce/ mal/ amac/