PE zaapelował, aby najpóźniej na 12 tygodni przed wyborami europejskimi partie polityczne ogłosiły swoich kandydatów na przewodniczącego Komisji Europejskiej. Ma to zapewnić bezpośrednie powiązanie pomiędzy wynikami europejskiej elekcji, a wyborem szefa unijnego ciała wykonawczego, jakim jest KE.
Za stanowiskiem postulującym obligatoryjne trzymanie się systemu kandydata wiodącego (lead candidate) przy wyborze przewodniczącego Komisji Europejskiej zagłosowało 365 eurodeputowanych, przy 178 głosach przeciw i 71 wstrzymujących się. Zdaniem sprawozdawców projektu system kandydata wiodącego przyczyni się do zwiększenia transparentności funkcjonowania UE oraz zwiększenia frekwencji wyborczej w eurowyborach 6-9 czerwca 2024 r.
„Wyborcy potrzebują jasności co do tego, jak ich głos wpłynie na wybór obywateli i politykę UE. W przeciwieństwie do roku 2019 nie możemy składać obietnic, których nie będziemy w stanie dotrzymać. Proces kandydata wiodącego musi ponownie stać się wiarygodny. Ktokolwiek zostanie wybrany na przewodniczącego nowo utworzonej Komisji, potrzebuje jasnego mandatu wyborców i większości w europarlamencie” – powiedział współsprawozdawca rezolucji, niemiecki eurodeputowany Sven Simon.
W przyjętym we wtorek stanowisku europosłowie domagają się jasnego i wiarygodnego powiązania pomiędzy decyzjami dokonanymi przez wyborców w 27 krajach UE a wyłonieniem nowego przewodniczącego KE. Zgodnie z dokumentem proces ten powinien polegać na zapewnieniu większości w PE zgodnie z Traktatem Lizbońskim, tak aby położyć kres zakulisowym porozumieniom w łonie Rady Europejskiej. Europosłowie apelują o zawarcie wiążącego porozumienia między PE a Radą, które zapewniłoby, że europejskie partie polityczne i grupy parlamentarne rozpoczną negocjacje w sprawie wspólnego kandydata natychmiast po wyborach i zanim Rada Europejska złoży wniosek.
Zgodnie z przegłosowanym dokumentem główny kandydat partii, która zdobędzie najwięcej mandatów w parlamencie, powinien przewodzić procesowi wyłaniania szefa przyszłej KE w pierwszej turze negocjacji, a w razie potrzeby procesem powinien sterować przewodniczący PE.
Europarlament wezwał też Radę do szybkiego przyjęcia nowego europejskiego prawa wyborczego oraz nowych przepisów dotyczących europejskich partii i fundacji politycznych, tak aby przynajmniej te ostatnie miały zastosowanie już w trakcie kampanii wyborczej w 2024 r.
Zgodnie z przegłosowanym przez PE we wrześniu br. stanowiskiem państwa członkowskie powinny wprowadzić różnego rodzaju ułatwienia dla osób niepełnosprawnych m.in. w kwestii dostępu do informacji i dostępności lokali wyborczych – na przykład wykorzystanie technologii, formatów i technik wspomagających, takich jak alfabet Braille’a, kody QR, duży druk, informacje dźwiękowe, szablony dotykowe, łatwe do informacje dotyczące czytania i komunikacja w języku migowym.
W stanowisku wezwano również państwa członkowskie do prowadzenia kampanii informacyjnych zwiększających świadomość społeczną co do spraw europejskich oraz do zachęcania krajowych mediów do relacjonowania eurowyborów w taki sposób, aby uświadamiać obywatelom Europy - w tym mieszkańcom obszarów wiejskich - wagę ich decyzji wyborczych. W dokumencie zaapelowano też do państw członkowskich, aby umożliwiły wszystkim obywatelom Unii mieszkającym lub pracującym w państwie trzecim oddanie głosu w wyborach do PE. Inne zalecenia zawarte w stanowisku mają na celu ochronę wyborów przed ingerencją zagraniczną i wewnętrzną za pomocą solidniejszych zabezpieczeń i wprowadzenia różnorakich działań zapobiegających dezinformacji.
mam/