Wybudowana za ok. 120 mln zł, w tym ponad 100 mln zł z funduszy UE obwodnica Czarnowąsów - dawnej wsi, a dziś dzielnicy Opola - usprawnia dojazd do miasta i poprawia płynność ruchu drogowego w całym województwie.
Obwodnica zbudowana w ciągu drogi wojewódzkiej nr 454 ma ok. 4 km długości - łączy z Opolem północno-zachodnią część regionu, autostradę A4 oraz stanowi bramę na województwo dolnośląskie.
Jak ocenił w rozmowie z Serwisem Samorządowym PAP Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa opolskiego trasa w ciągu DW 454 była niezbędna dla usprawnienia ruchu drogowego na Opolszczyźnie.
„Niezwykle dla nas istotna droga, która była bardzo przeciążona, była bardzo wąskim gardłem przy wejściu do Opola. Tam był wielki korek przy wjeździe, ta droga ma niezwykle duże natężenie, w dodatku jeszcze rozbudowywała się elektrownia Opole o kolejne bloki, w związku z czym wiedzieliśmy, że ten fragment województwa przy samym Opolu, będzie niezwykle ważny jeżeli chodzi i o gospodarkę i o natężenie ruchu. Dlatego zdecydowaliśmy o tym, że wybudujemy obwodnicę Czarnowąsów” – wyjaśnił wicemarszałek Ogłaza.
Trasa była jak dotychczas największą inwestycją drogową zrealizowaną przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu. Jej budowa została rozpoczęta w kwietniu 2016 roku i zakończona w listopadzie 2017 roku. Kosztowała blisko 120 mln zł, w tym dofinansowanie z UE ponad 100 mln zł i blisko 6 mln z budżetu państwa.
„Ja już nawet nie mówię o wymiarze finansowym, bo to koszt ok. 120 milionów złotych, ale również jeżeli chodzi o to przedsięwzięcie. Z jednej strony tereny zalewowe Odry, bliskość śluzy na Odrze czyli to jest znaczące utrudnienie, po drugie mijaliśmy linie kolejową, czyli trzeba ją było przeciąć i wybudować obiekt mostowy, który by ją omijał, a w dodatku jeszcze bezpośrednia bliskość infrastruktury krytycznej, czyli elektrowni Opole. Wszystkie w zasadzie możliwe utrudnienia, które można spotkać przy inwestycji, zwłaszcza takiej nowo śladowej, czyli drodze budowanej od podstaw. Udało się i cztery kilometry ponad nowej drogi powstało. Niezwykle koszto- i pracochłonne przedsięwzięcie, a zbudowane w półtora roku” – dodał.
W biegu drogi wybudowano pięć rond, cztery wiadukty i most nad rzeką Mała Panew oraz wagę dla pojazdów wraz z miejscem kontroli dla policji i Inspekcji Transportu Drogowego. Cała trasa jest oświetlona lampami LED, a na odcinku 300 metrów powstały ekrany akustyczne, przebudowana została również sieć energetyczna.
Wicemarszałek Ogłaza ocenił, że dzięki budowie obwodnicy z okolicznych miejscowości został wyprowadzony ciężki ruch tranzytowy, ułatwił się dojazd do Elektrowni Opole, a także poprawiło się bezpieczeństwo w regionie.
Kiedy rozpoczynała się budowa obwodnicy, Czarnowąsy były jeszcze samodzielną wsią, kiedy ją zakończono, miejscowość była już wcielona do rozrastającego się Opola.
„Droga została przekazana w międzyczasie w całości prezydentowi miasta Opola do zarządu, dlatego, że Opole się powiększyło, a w Polsce w miastach na prawach powiatów wszystkie drogi są w zarządzie prezydenta. Mimo, że to droga wojewódzka, mimo, że to inwestycja województwa opolskiego, to dzisiaj jest fragmentem drogi miejskiej” – powiedział członek zarządu Opolskiego.
Szymon Ogłaza wyjaśnił, że jednym z podstawowych priorytetów samorządu województwa jest budowa obwodnic.
„Obwodnica Czarnowąsów jest najbardziej spektakularna, bo największa, ale zbudowaliśmy w międzyczasie jeszcze kilka innych, począwszy od obwodnicy Głubczyc na południu województwa, obwodnica Grotkowa w pobliżu autostrady A4, obwodnica Malni i Choruli, obwodnica Dobrodzienia. Kontynuujemy ten program budowy obwodnic, w tej perspektywie mamy zaplanowane m.in. dokończenie obwodnicy Nysy, obwodnicę Namysłowa, obwodnicę Przywór” – dodał.
Wicemarszałek podkreślił, że wszystkie te inwestycje, poza wyprowadzeniem ruchu tranzytowego z miejscowości na Opolszczyźnie, maja poprawić dostęp do przecinającej województwo autostrady A4.
Województwo opolskie jest kolejnym samorządem, który odwiedziliśmy w ramach projektu „Polityka spójności w regionach”. W ramach cyklu wideoreportaży o funduszach unijnych pokażemy dwadzieścia miejsc, które zmieniły się dzięki polityce spójności i dofinansowaniu z Unii Europejskiej.
rkj/