Przed kolejnymi wyborami do Parlamentu Europejskiego Polacy są jednym z czterech narodów wspólnoty najlepiej postrzegających UE, spośród unijnych instytucji najbardziej ufają Parlamentowi i wiedzą na jakich zasadach wybierani są posłowie - wynika z najnowszego badania Eurobarometru.
Sondaż pokazuje, że rośnie też zadowolenie z funkcjonowania demokracji i biegu spraw w Polsce; jednocześnie ponad połowa ankietowanych sądzi, że polskie media publiczne nie są wolne od politycznych nacisków.
Polacy to jeden z czterech najbardziej entuzjastycznie nastawionych do UE narodów – zaraz po Irlandczykach, Bułgarach i mieszkańcach Luksemburga. Najmniej pozytywnie Unię Europejską oceniają natomiast Grecy oraz Czesi. Wśród ogółu Europejczyków, Unia Europejska wywołuje pozytywne skojarzenia u 43 proc. badanych, co jest najwyższym wynikiem w ciągu ostatnich pięciu lat.
Na przestrzeni 10 lat stosunek Polaków do Unii Europejskiej jest niezmiennie pozytywny (obecnie, identycznie jak w 2008 roku, 54 proc. Polaków ocenia Unię Europejską pozytywnie), a w porównaniu do ubiegłego roku odsetek pozytywnych skojarzeń wzrósł o 4 punkty procentowe (z 50 proc. do 54 proc. obecnie). Najbardziej pozytywnie o Unii Europejskiej Polacy wyrażali się w 2007 (64 proc.) oraz 2014 roku (61 proc.). Najmniej pozytywnych ocen odnotowano w 2011 (42 proc.) oraz jesienią 2013 roku (45 proc.), czyli w okresie poprzedzającym wybory (wybory do PE odbyły się w maju 2014 roku).
Spośród instytucji unijnych Polacy najbardziej ufają Parlamentowi Europejskiemu. W porównaniu do ogółu Europejczyków (średnia dla wszystkich krajów członkowskich), Polacy darzą Parlament Europejski nieco większym zaufaniem (54 proc. wobec 48 proc.). Poziom zaufania do PE wzrósł o 11 punktów procentowych od listopada 2017 roku i jest najwyższy wśród osób w wieku 35-44 lat (63 proc.) oraz respondentów z wyższym wykształceniem (65 proc.).
Na tle krajów, które wstąpiły do Unii Europejskiej w 2004 roku, Polska nie wyróżnia się w znaczący sposób. Podobny poziom zaufania prezentują Litwini (57 proc. – najwyższy wskaźnik wśród tej grupy państw), Węgrzy – 56 proc. oraz Maltańczycy (55 proc.). Najmniej spośród krajów z rozszerzenia w 2004 roku Parlamentowi Europejskiemu ufają Czesi i Słoweńcy (po 38 proc.). Natomiast spośród wszystkich krajów należących do Unii Europejskiej najmniejszy poziom zaufania do PE charakteryzuje Brytyjczyków (33 proc.), Greków (37 proc.) oraz Hiszpanów (37 proc.), z kolei najbardziej tej instytucji ufają Szwedzi (69 proc.), Belgowie (64 proc.), Finowie (63 proc.) oraz Holendrzy (63 proc.).
Większość Polaków (70 proc.) wie, że posłowie do Parlamentu Europejskiego są wybierani bezpośrednio przez obywateli każdego państwa członkowskiego – szczególnie osoby w wieku 35-44 lat (77 proc.) oraz lepiej wykształcone (77 proc.) bądź wciąż się uczące (82 proc.). Na tle ogółu Europejczyków Polacy wypadają dobrze – średnio w całej UE wiedzę na temat wybierania posłów do PE posiada 59 proc. badanych. Co ciekawe, mieszkańcy państw założycielskich nie wyróżniają się dużą wiedzą na ten temat, szczególnie Holendrzy (40 proc.) i Francuzi (45 proc.), a najbardziej świadomi w tej kwestii są mieszkańcy Luksemburga – 64 proc.. Ze wszystkich państw członkowskich, największą wiedzę o sposobie wyboru posłów do PE posiadają Grecy (86 proc.), Cypryjczycy (84 proc.), Maltańczycy (84 proc.) oraz Bułgarzy (83 proc.).
Respondenci byli też pytani w badaniu o ocenę sytuacji w kraju - od pięciu lat pozytywna ocena biegu spraw w Polsce systematycznie wzrasta (wzrost o 27 punktów procentowych w porównaniu do jesieni 2013 roku). Szczególnie pozytywnie kierunek biegu spraw w Polsce oceniają najmłodsi Polacy (72 proc.) – 15-24 lata.
Analizując średnie wyniki dla całej Europy można zaobserwować podobny trend – wzrasta poczucie, że sprawy krajowe idą w dobrym kierunku - wskazano w komentarzu do badania.
Jak wynika z badania, polski rząd cieszy się zaufaniem co trzeciego Polaka. Zaufanie do polskiego rządu systematycznie rośnie – od 2015 roku wzrost to 13 punktów procentowych. Jednocześnie nadal zdecydowana większość respondentów (60 proc.) deklaruje brak zaufania do polskiego rządu. Większe zaufanie do polskiego rządu mają osoby starsze, powyżej 55 roku życia (42 proc.) oraz o wykształceniu podstawowym (40 proc.). Polacy ufają swojemu rządowi podobnie jak ogół Europejczyków – 35 proc. Największe zaufanie do swojego rządu mają Holendrzy (63 proc.) oraz Maltańczycy (63 proc.). Zaś najmniejsze – Grecy (14 proc.), Hiszpanie (19 proc.) oraz Chorwaci (19 proc.).
W ciągu roku o 3 punkty procentowe wzrósł odsetek Polaków deklarujących zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. Mimo to, wciąż Polacy dość znacząco odbiegają od europejskiej średniej (35 proc. w porównaniu do 51 proc.). Brak zaufania do polskiego systemu prawnego deklaruje 58 proc. respondentów z Polski, w porównaniu do 45 proc. ogółu Europejczyków. Poziom braku zaufania w Polsce był taki sam jesienią 2017 roku.
Zadowolenie ze sposobu funkcjonowania demokracji w Polsce wzrosło o 3 punkty procentowe w porównaniu do ubiegłego roku (jesień 2017) oraz o 9 punktów procentowych w stosunku do wyników sprzed 5 lat (jesień 2013), z 55 proc. do 64 proc. obecnie. Podobny poziom zadowolenia jak obecnie obserwowaliśmy w 2015 roku – 62 proc. Na tle Europy, a także krajów z Grupy Wyszehradzkiej, Polska wypada korzystnie – sposób funkcjonowania demokracji jest oceniany lepiej (średnia dla Europy to 57 proc.).
Opinie Polaków na temat dwóch najważniejszych problemów, przed którymi obecnie stoi Polska, nie zmieniły się w ciągu ostatniego roku. Nadal za dwa największe wyzwania Polacy postrzegają wzrost cen/inflację i koszty utrzymania (w porównaniu do jesieni 2017 wzrost z 37 proc. do 42 proc.) oraz system ubezpieczeń zdrowotnych i społecznych (spadek z 34 proc. do 30 proc.). Najbardziej zmieniły się opinie Polaków dotyczące bezrobocia – w 2014 roku za największy problem postrzegało je 54 proc. badanych, a obecnie 9 proc.
Badani byli też pytani o ocenę mediów w ich krajach. Ponad połowa Europejczyków (52 proc.) jest zdania, że media publiczne w ich krajach nie są wolne od politycznych nacisków. W Polsce tę opinię wyraziło 53 proc. respondentów. Ponad połowa Polaków (54 proc.) uważa media w Polsce za wiarygodne. Jest to nieznacznie słabszy wynik niż średnia europejska – 58 proc. Europejczyków ocenia, że media w ich kraju podają wiarygodne informacje. Najczęściej o wiarygodności krajowych mediów przekonani są Finowie (85 proc.), a najrzadziej Francuzi (40 proc.).
Pytani o fałszywe informacje i wiadomości Europejczycy w 71 proc. wyrazili przekonanie, że tzw. fake newsy są w ich państwach problemem. Podobnie sytuacja rysuje się w Polsce, gdzie 73 proc. respondentów wybrało tę samą odpowiedź. Taki sam odsetek Polaków uważa, że istnienie fake newsów jest zagrożeniem dla demokracji.
Sondaż został zrealizowany w dniach 8-22 listopada 2018 r przez Kantar Public Polska na zlecenie Komisji Europejskiej. Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej próbie 1025 osób w wieku 15 i więcej lat, techniką wywiadów bezpośrednich w domach respondentów.
js/