Ekspozycję, na której prezentowane są prace 33 artystów, poruszające problem zanieczyszczenia powietrza, można oglądać na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach. Pomysłodawcy tej inicjatywy podkreślają, że do walki z problemem, obok prawa i pieniędzy, potrzebna jest społeczna świadomość.

Jak zaznaczył otwierający wystawę na katowickim Kongresie szef jego rady programowej prof. Jerzy Buzek, w 15 lat po wejściu Polski do Unii Europejskiej – i zrealizowaniu w ten sposób idei Jana Pawła II o „Europie oddychającej obydwoma płucami” - kontynent ma nadal problem z oddychaniem. Z powodu smogu co roku umiera bowiem w Europie ok. 400 tys. osób, w tym w Polsce ok. 45 tys.

„Aby skutecznie walczyć z tym cichym zabójcą, potrzebna jest kompleksowa strategia, skuteczne rozwiązania prawne i poważne pieniądze na wymianę kotłów grzewczych, ocieplanie budynków czy nowoczesny transport publiczny. Ale to wszystko uda się tylko przy odpowiedniej społecznej świadomości – a do tej czasem najłatwiej dotrzeć sztuką i artystycznym przekazem” - ocenił Buzek.

Kuratorka wystawy z ramienia grupy artystycznej ATINA Anita Grobelak wskazała na odzew środowiska artystycznego wobec idei wystawy: zainteresowanie ze strony ponad stu twórców. Jak oceniła, odzwieciedla to eskalację społecznego niepokoju problemem i potrzebę dotarcia do szerokiego grona odbiorców – od zwykłych ludzi, po osoby odpowiedzialne za systemowe rozwiązania.

Jak mówiła w poniedziałek w Międzynarodowym Centrum Kongresowym jedna z autorek, Monika Hartman, jej praca - zatytułowana „Breath – oddech” - odnosi się do jej wczesnych wspomnień, gdy jako dziecko, wracając z różnych wyjazdów poza region z rodzicami, czuła na progu aglomeracji „metaliczny smak w ustach”.

„Myślę, że to jest to, czego nie czuję już sama – czas robi swoje, zmysły tępieją, ale zapewne moje dzieci to czują. Chciałabym, żeby to się zmieniło, żeby ich dzieci tego smaku w ustach nie miały” - akcentowała artystka.

Do jej słów odniósł się prezydent Katowic Marcin Krupa. „Doskonale to czujemy i wiemy, że w naszych rękach jest przyszłość kolejnych pokoleń. Już dla nas może nie ma możliwości mocnej naprawy, ale to, co dzisiaj zrobimy dla kolejnych pokoleń, szczególnie w ujęciu ochrony środowiska, będzie skutkowało w przyszłości. Tak się też dzieje w mieście Katowice” - zapewnił.

Wymienił przy tym prowadzone w mieście programy antysmogowe. „Czy one są wystarczające? Nie, bo dawno mielibyśmy ten problem z głowy. Ale krok po kroku dążmy do poprawy jakości powietrza” - zaapelował Marcin Krupa.

Wystawa „Stop!Smog” ma być prezentowana w różnych miejscach. Po raz pierwszy została przygotowana i pokazana – na zaproszenie Jerzego Buzka - w Domu Polski Południowej w Brukseli.

mtb/aba