Poniedziałek, 23 Grudzień 2024

UE/ Głównym przesłaniem szczytu UE pełne wsparcie dla Ukrainy tak długo, jak to konieczne

19.12.2024, 22:42 Aktualizuj: 20.12.2024, 13:39

Głównym przesłaniem szczytu UE w Brukseli było pełne wsparcie dla Ukrainy tak długo, jak to konieczne. Przywódcy UE zobowiązali się też do stopniowego zwiększania wsparcia dla Kijowa – poinformowali na konferencji prasowej po szczycie w Brukseli przywódcy instytucji unijnych.

Na konferencji szef Rady Europejskiej Antonio Costa i szefowa Komisji Europejskiej Ursula Von der Leyen przedstawili relację z dyskusji dot. Ukrainy.

"Zobowiązaliśmy się do stopniowego zwiększania naszego wsparcia dla Ukrainy. (…)Niezależnie od tego, co się stanie, będziemy wspierać Ukrainę, tak jak wspieraliśmy ją od 24 lutego 2022 roku” – powiedział Portugalczyk. Dodał, że tylko Ukraina może zdecydować, czy, kiedy i jak przystąpić do negocjacji z Rosją.

Wtórowała mu Von der Leyen, która powiedziała, że poparcie dla Ukrainy ze strony przywódców było „silne”. „Głównym przesłaniem było pełne wsparcie dla Ukrainy tak długo, jak to będzie konieczne” – podkreśliła.

W konferencji wziął udział premier Węgier Viktor Orban, którego kraj od czerwca sprawuje unijną prezydencję. Został zapytany, czy byłby gotów wysłać wojska węgierskie na Ukrainę jako część pokojowej misji wojskowej. Nie odpowiedział jednak na nie.

"Dziś jest 19 grudnia. Rozumiem, że wszyscy chcieliby długotrwałego i dobrego rozwiązania, pokoju, długotrwałego pokoju i wszyscy myślą o wielkich rozwiązaniach geopolitycznych. Węgry mają pewne ograniczenia. No cóż, rozmiar jest jednym z nich i oczywiście nasz międzynarodowy wpływ może być tylko tak duży, jak rozmiar kraju. (…)Nie myślimy o rozwiązaniach geopolitycznych. To jest liga dla dużych chłopców. Myślimy w mniejszych kategoriach” – odparł.

Dodał, że Węgry myślą jednak w kategoriach „wartości europejskich”. „Jedną z najważniejszych jest życie. Musimy ratować życie. (…)Nie widzę problemu w ratowaniu życia na linii frontu, przynajmniej podczas trzech dni prawosławnego Bożego Narodzenia” – powiedział Węgier.

Ocenił, że „przyszłość i bezpieczeństwo Europy w dużym stopniu zależą od tego, czy uda nam się utrzymać naszą transatlantycką współpracę”. „Utrzymanie tej współpracy oznacza, że oba filary działają, to jest Europa i USA. 20 stycznia będziemy mieć nowego prezydenta. Sugeruję nam, Europejczykom, zachowanie strategicznej cierpliwości. Nie powinniśmy robić niczego, co mogłoby zaszkodzić przyszłym relacjom transatlantyckim” – dodał.

Powiedział też, że „jeśli nie można znaleźć rozwiązania na polu bitwy (na Ukrainie), to trzeba zrobić coś innego”. „Trzeba rozmawiać, negocjować, wykorzystać dyplomację. Dyplomacja powinna mieć pierwszeństwo przed zaangażowaniem wojskowym. W przeciwnym razie nie zobaczymy końca tej wojny” – powiedział.

Szefowa KE skorzystała też z okazji, aby odnieść się do słów Orbana. „Słyszeliśmy, że przed chwilą premier Orban mówił o wojskowym zaangażowaniu. To nie tylko wojskowe zaangażowanie, ale wojna wywołana przez Rosję przeciwko Ukrainie. Jeśli Rosja przestanie walczyć, zapanuje pokój” – podsumowała.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)

luo/wr/

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.