Niedziela, 24 Listopad 2024

UE rozpocznie negocjacje akcesyjne z Ukrainą i Mołdawią; Węgry zablokowały porozumienie ws. 50 mld euro dla Ukrainy

15.12.2023, 09:59 Aktualizuj: 04.01.2024, 11:57
Węgierski premier Viktor Orban (z lewej)) w rozmowie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem;  fot. PAP/EPA
Węgierski premier Viktor Orban (z lewej)) w rozmowie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem; fot. PAP/EPA

Podczas czwartkowego szczytu unijnych przywódców w Brukseli podjęta została decyzja o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią - poinformował przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel w serwisie X. Kilka godzin później Węgry zawetowały przyjęcie nowego wsparcia budżetowego UE dla Ukrainy w wysokości 50 mld euro.

Oprócz tego Rada Europejska przyznała Gruzji status kraju kandydującego.

„UE rozpocznie negocjacje z Bośnią i Hercegowiną po osiągnięciu niezbędnego stopnia zgodności z kryteriami członkostwa i zwróciła się do Komisji o przedstawienie do marca sprawozdania umożliwiającego podjęcie takiej decyzji. To wyraźny sygnał nadziei dla narodów tych krajów i dla naszego kontynentu” - podkreślił Michel.

Jak poinformowali dziennikarzy wysokiej rangi dyplomaci unijni, tym decyzjom nie sprzeciwił się żaden ze zgromadzonych na spotkaniu przywódców.

Przed rozpoczęciem szczytu premier Węgier Viktor Orban deklarował, że jego kraj podtrzymuje swój sprzeciw wobec rozpoczęcia rozmów akcesyjnych z Ukrainą. Uzasadniał swoje stanowisko wskazując, że - według Budapesztu - Ukraina spełniła tylko trzy z siedmiu warunków, jakie UE postawiła przed rozpoczęciem negocjacji akcesyjnych, a to oznacza że nie ma podstaw do rozpoczęcia z Kijowem takich rozmów.

Następnie Orban spotkał się z przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, którzy przekonywali węgierskiego przywódcę do zmiany stanowiska.

Jak przekazali dziennikarzom w Brukseli wysokiej rangi dyplomaci unijni, w czasie podejmowania decyzji o rozpoczęciu rozmów akcesyjnych z Ukrainą premier Węgier Viktor Orban „był chwilowo nieobecny”. Źródła zapewniają jednocześnie, że ta „nieobecność” była wcześniej uzgodniona „w konstruktywny sposób”.

Sam węgierski przywódca w nagraniu wideo opublikowanym na Facebooku wkrótce po ogłoszeniu decyzji o rozpoczęciu rozmów akcesyjnych z Ukrainą powiedział, że jest to - jego zdaniem - zły krok.

„Ale 26 państw członkowskich było nieugiętych, że ta decyzja musi zostać podjęta. Węgry zdecydowały zatem, że skoro 26 państw tak chce, to powinny one iść własną drogą. Węgry nie chciały uczestniczyć w tej złej decyzji i dlatego trzymały się od niej z daleka” - wyjaśnił Viktor Orban.

Kilka godzin później Węgry zablokowały porozumienie ws. przyjęcia nowego wsparcia budżetowego UE dla Ukrainy w wysokości 50 miliardów euro.

„Weto wobec dodatkowych środków dla Ukrainy, weto wobec rewizji europejskiego wieloletniego budżetu, powrócimy do tej kwestii w przyszłym roku, po odpowiednich przygotowaniach” – poinformował w nocy z czwartku na piątek szef węgierskiego rządu w serwisie X (d. Twitter).

„Na początku przyszłego roku wrócimy do tego tematu (pomocy dla Ukrainy)i spróbujemy osiągnąć jednomyślność” - powiedział szef Rady Europejskiej Charles Michel. „Nie chcę wdawać się zbytnio w szczegóły. W nadchodzących dniach i tygodniach będę wraz z kolegami pracować nad przygotowaniem szczytu na początku przyszłego roku” – podkreślił Michel w rozmowie z dziennikarzami.

Na 50-miliardowy pakiet składa się 17 mld euro bezzwrotnych dotacji i 33 mld euro niskooprocentowanych pożyczek.

asc/ mam/

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.