Środa, 27 Listopad 2024

Przedostatnia sesja plenarna obecnego Parlamentu Europejskiego

25.03.2019, 14:11 Aktualizuj: 26.03.2019, 08:14
© European Union 2019 - Source: EP/Fred Marvaux
© European Union 2019 - Source: EP/Fred Marvaux

Kontrowersyjne prawa autorskie w internecie, równie kontrowersyjne przepisy dotyczące delegowania, odejście od obowiązku przestawiania zegarków dwa razy w roku - to niektóre tematy, rozpoczynającego się w poniedziałek po południu, 4-dniowego posiedzenia Parlamentu Europejskiego. To przedostatnie w tej kadencji plenarne spotkanie europosłów.

We wtorek pod głosowanie europosłów będzie skierowane tymczasowe porozumienie, osiągnięte w lutym, w sprawie praw autorskich w przestrzeni cyfrowej. Ma ono na celu zapewnienie, że prawa i obowiązki wynikające z prawa autorskiego będą miały zastosowanie również w sieci. Twórcy i wydawcy wiadomości otrzymali możliwość negocjowania umów licencyjnych z platformami internetowymi, takimi jak YouTube, oraz agregatorami wiadomości, takimi jak Google News czy Facebook. Liczne zabezpieczenia mają na celu zapewnienie, że internet pozostanie również przestrzenią wolności słowa.

Celem porozumienia jest również ułatwienie wykorzystania materiałów chronionych prawami autorskimi do badań prowadzonych za pomocą eksploracji tekstu i danych, co pozwoli na usunięcie istotnej niekorzystnej sytuacji konkurencyjnej, z którą borykają się obecnie europejscy naukowcy. Ograniczenia wynikające z praw autorskich nie będą miały zastosowania do treści wykorzystywanych do nauczania lub ilustracji.

Dyrektywa w niektórych krajach UE, w tym Polsce, budzi kontrowersje. Bywa określana mianem ACTA2, a podstawowa obawa jej przeciwników dotyczy możliwości ograniczenia wolności słowa w internecie. Najwięcej wątpliwości budzą artykuły 11. i 13. dyrektywy, które wprowadzają obowiązek filtrowania treści pod kątem praw autorskich i określają tzw. prawa pokrewne dla wydawców prasowych. Nie mają takich obaw redaktorzy naczelni 30 dużych polskich gazet. Zaapelowali oni do polskich europarlamentarzystów o solidarne poparcie dyrektywy. Dzienniki te ukazały się w poniedziałek z niezadrukowaną stroną tytułową.

W środę posłowie zagłosują nad zmianą przepisów o delegowaniu kierowców, nad zakończeniem nielegalnych praktyk w sektorze oraz nad zmianą przepisów dotyczących czasu odpoczynku kierowców.
Propozycje reform mają na celu poprawę egzekwowania przepisów w sektorze transportu drogowego, aby lepiej zwalczać nielegalne praktyki, takie jak korzystanie z fałszywych firm lub działanie na rynkach krajowych ponad istniejące limity. Mają one określić ponadto, do jakich operacji transportowych powinny mieć zastosowanie przepisy dotyczące delegowania pracowników, takie jak przepisy dotyczące płacy minimalnej. Pod głosowanie skierowana zostanie także zmiana rozporządzenia dotycząca czasu odpoczynku kierowców.

Jerzy Buzek (PO/EPL) zaprezentuje Parlamentowi sprawozdanie dotyczące utworzenia konkurencyjnego unijnego rynku energii elektrycznej, lepiej przygotowanego na ryzyko i dostarczającego czystszą energię. Chodzi o pakiet Czysta Energia dla Wszystkich Europejczyków.

Jednym z głównych celów nowych przepisów jest usunięcie barier w transgranicznym handlu energią elektryczną, ułatwienie handlu energią odnawialną ponad granicami UE, a tym samym wspieranie wysiłków na rzecz osiągnięcia wiążącego celu UE, jakim jest 32-procentowy udział energii odnawialnej do 2030 roku.

Wynikiem przyjęcia pakietu będzie także położenie kresu państwowym subsydiom dla najbardziej zanieczyszczających elektrowni węglowych w Europie, aby pozostawały w gotowości na wypadek nagłego wzrostu zapotrzebowania na energię, np. podczas niezwykle mroźnych zim.

Kolejnym celem nowych przepisów jest uczynienie unijnego rynku energii elektrycznej bardziej konkurencyjnym i zorientowanym na konsumentów poprzez zapewnienie im dostępu do inteligentnych liczników, dynamicznych cen oraz możliwości bezpłatnej zmiany dostawcy w ciągu maksymalnie trzech tygodni.

W związku z ostatnimi wielomiliardowymi skandalami, Parlament ma przyjąć szczegółowy plan działania na rzecz reorganizacji opodatkowania i zwalczania przestępstw finansowych. Sprawozdanie wzywa do gruntownej poprawy współpracy we wszystkich dziedzinach związanych z podatkami i finansami między władzami krajowymi, do stworzenia nowych przepisów oraz nowych organów na szczeblu UE i na szczeblu globalnym, takich jak policja finansowa UE oraz unijny organ nadzorujący zwalczanie prania pieniędzy.

W sprawozdaniu wskazano siedem państw UE: Belgię, Cypr, Węgry, Irlandię, Luksemburg, Maltę i Holandię, jako potencjalnie raje podatkowe i wezwano do położenia kresu praktykom, takim jak sprzedawanie wiz. To efekt licznych afer finansowych i podatkowych jak: Luxleaks, Panama Papers, Football leaks i Paradise papers, którymi zajmowała się specjalna komisja parlamentarna od marcu ubr.

W środowym głosowaniu posłowie mają poprzeć zakaz stosowania, od 2021 roku, jednorazowych przedmiotów z tworzyw sztucznych, takich jak talerze, sztućce, czy plastikowe słomki. Przepisy   ustanawiają docelowy poziom 90 proc. zbiórki butelek plastikowych do 2029 roku. Ponadto 25 proc. butelek plastikowych powinno być wykonanych z tworzyw pochodzących z recyklingu do 2025 roku, a 30 proc. do 2030 roku.

Zgodnie z szacunkami Komisji Europejskiej plastik stanowi ponad 80 proc. zanieczyszczeń w morzu. Ze względu na powolne tempo rozkładu plastik gromadzi się w morzach, oceanach i na plażach w UE i na całym świecie. Pozostałości tworzyw sztucznych znajdują się w ciałach zwierząt morskich, takich jak żółwie morskie, foki, wieloryby i ptaki, ale także w rybach i skorupiakach, a zatem są obecne w łańcuchu pokarmowym człowieka.

PE mocniej niż Komisja Europejska chce naciskać na producentów samochodów osobowych i dostawczych, by ograniczali poziom emisji gazów cieplarnianych. KE zaproponowała, by do 2030 roku samochody osobowe emitowały o 30 proc. mniej CO2; Parlament domaga się wskaźnika 37,5 proc. Dla nowych samochodów dostawczych wstępnie uzgodniono poziom ograniczenia o 31 proc. do 2030 roku. Producenci, których średnie emisje przekroczą limity, będą musieli uiścić opłatę z tego tytułu.

Być może już we wtorek pojawi się możliwość zakończenia - od 2021 roku - praktyki przestawiania zegarów o godzinę każdej wiosny i jesieni. Decyzje będą podejmować poszczególne państwa UE.
Te, które zdecydują się na trwałe zachować czas letni, po raz ostatni dostosują zegary w ostatnią niedzielę marca 2021 roku, natomiast kraje, które wolą utrzymać swój zimowy czas - w ostatnią niedzielę października 2021 roku.

W tej sprawie wypowiedziało się 4,6 mln obywateli UE, z których 84 proc. było za zakończeniem zmian czasu.

woj/

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.