Technologie sztucznej inteligencji powinny przyczyniać się do zmniejszania uprzedzeń płciowych, społecznych i kulturowych oraz zapobiegać wszelkim przejawom dyskryminacji - stwierdziła komisja kultury i edukacji Parlamentu Europejskiego w przyjętej w tym tygodniu rezolucji.
Jak czytamy w rezolucji, która prawdopodobnie zostanie poddana pod głosowanie podczas kwietniowej sesji plenarnej PE, wykorzystanie technologii sztucznej inteligencji (SI) w edukacji, kulturze oraz sektorze audiowizualnym może mieć wpływ na „fundamenty praw podstawowych i wartości naszego społeczeństwa” - stwierdziła komisja w rezolucji przyjętej 25 głosami, przy braku głosów przeciwnych oraz czterech głosach wstrzymujących się.
Rezolucja wzywa do takiego uregulowania prawnego oraz ukształtowania technologicznego SI, które zagwarantuje ochronę takich wartości jak równość płci, pluralizm oraz różnorodność kulturowa i językowa, a także będzie przeciwdziałać wszelkim formom dyskryminacji.
Aby oparte na działaniu algorytmów rekomendacje dotyczące treści proponowanych użytkownikom, zwłaszcza w usługach strumieniowego przesyłania wideo i muzyki, nie wpływały negatywnie na różnorodność kulturową i językową UE, eurodeputowani wskazali na potrzebę opracowania konkretnych wskaźników służących do pomiaru różnorodności oraz zapewniających promowanie prac europejskich twórców.
W rezolucji podkreślono, ż Komisja Europejska musi ustanowić przejrzyste ramy etyczne dotyczące wykorzystania technologii SI w europejskich mediach, aby zapewnić obywatelom Wspólnoty dostęp do zróżnicowanych kulturowo i językowo treści. Ramy te powinny również brać pod uwagę możliwe nadużycia sztucznej inteligencji do rozpowszechniania fałszywych wiadomości i dezinformacji – zaznaczono w dokumencie.
Eurodeputowani zaapelowali także, by w trakcie prac nad różnego rodzaju technologiami SI unikać wykorzystywania nacechowanych stronniczością danych odzwierciedlających już istniejące nierówności lub praktyki dyskryminacyjne. W tym celu autorzy rezolucji postawili w dokumencie postulat opracowania integracyjnych i etycznych zbiorów danych, które będą wykorzystywane w procesach „głębokiego uczenia się” (ang. deep learning).
Europosłowie podkreślili także, że nauczyciele zawsze muszą mieć możliwość korygowania decyzji podejmowanych przez sztuczną inteligencję w takich kwestiach jak np. ocenianie uczniów. Podkreślili przy tym potrzebę szkolenia nauczycieli i zastrzegli, że nigdy nie powinno się ich zastępować technologiami sztucznej inteligencji, zwłaszcza w edukacji wczesnoszkolnej.
„Przez dziesięciolecia walczyliśmy o ustanowienie naszych wartości, takich jak integracja, niedyskryminacja, wielojęzyczność i różnorodność kulturowa, które nasi obywatele postrzegają jako zasadniczy element tożsamości europejskiej. Wartości te muszą znaleźć odzwierciedlenie także w świecie online, w którym algorytmy i sztuczna inteligencja są coraz szerzej wykorzystywane. Opracowanie wysokiej jakości integracyjnych systemów danych do wykorzystania w „głębokim uczeniu się” ma kluczowe znaczenie, podobnie jak wytyczenie jasnych ram etycznych zapewniających dostęp do zróżnicowanych kulturowo i językowo treści” - powiedziała po głosowaniu w komisji sprawozdawczyni dokumentu Sabine Verheyen (Niemcy).
Rezolucja prawdopodobnie zostanie poddana pod głosowanie podczas kwietniowej sesji plenarnej PE. Również w kwietniu spodziewane jest ogłoszenie przez Komisję Europejską propozycji ram prawnych dotyczących wykorzystania SI. Podstawą do ich stworzenia jest ogłoszona w lutym ub.r. przez KE europejska „Biała księga sztucznej inteligencji”.
mam/