Piątek, 3 Maj 2024

Europosłowie: wszyscy obywatele UE muszą mieć równe szanse w walce z rakiem

16.02.2022, 07:24 Aktualizuj: 16.02.2022, 09:12
Fot.PAP/Adam Warżawa
Fot.PAP/Adam Warżawa

Wszyscy obywatele UE muszą mieć równe szanse w walce z chorobami nowotworowymi - przekonywali na sesji plenarnej PE w Strasburgu europosłowie PO-PSL oraz PiS. W niektórych krajach nowotwór to wyrok śmierci, podczas gdy w innych istnieją skuteczne terapie, które umożliwiają wyleczenie - podkreślali.

We wtorek Parlament Europejski debatował nad raportem specjalnej komisji ds. walki z rakiem. Wskazuje on na potrzebę m.in. ułatwienia dostępu do transgranicznej opieki zdrowotnej i badań klinicznych dla pacjentów chorych na nowotwory oraz szerszego stosowania wspólnych procedur zamówień publicznych. Posłowie wzywają również do skuteczniejszego zarządzania niedoborami leków na raka, zagwarantowania "prawa do bycia zapomnianym" dla osób, które zwyciężyły chorobę, oraz zapewnienia równego dostępu do innowacyjnych leków i terapii. Głosowanie w sprawie raportu przewidzaine jest w środę.

Europoseł Andrzej Halicki (PO) powiedział, że wchodząc do PE, europosłowie PO-PSL postawili sobie za cel skuteczną walkę o zdrowie obywateli UE. „Jednym z  wyzwań jest kwestia raka, największego zabójcy w całej Europie. Z inicjatywy (ówczesnej) premier Ewy Kopacz powstała specjalna komisja w tym celu. Prace prowadził europoseł Bartosz Arłukowicz” – tłumaczył.

Kopacz podkreśliła, że UE musi zagwarantować, by ludzie chorzy na raka mieli te same szanse w całej Unii, m.in. w kontekście dostępu do drogich leków. Wskazywała, że raport ma na celu zwiększenie szans na wyzdrowienie z tej poważnej choroby. Jak przekazała, co rok 100 tys. Polaków umiera z powodu nowotworów.

„Niestety zbyt długo czekają niekiedy na diagnozę, a potem nie doczekają się stosownego leku, który w innych krajach UE już dawno jest dostępny. Mamy nadzieję, że ten raport spowoduje, że te same leki, które dziś skutecznie leczą postacie raka w Europie Zachodniej, będą dostępne również dla naszych polskich pacjentów” – powiedziała była premier.

Bartosz Arłukowicz (PO), który przewodził pracom komisji, zaznaczył, że raport mówi nie tylko o nowotworach, ale też o życiu i śmierci. „To jest raport o nas, naszych rodzicach, babciach, dziadkach, niestety też o naszych dzieciach. To jest raport o odwadze, o tym, czy Europa będzie miała odwagę powiedzieć w końcu +stop+ w sytuacji, w której pacjentka z nowotworem piersi w jednej części Europy umiera, bo nie ma dostępu do nowoczesnego leczenia, a w innej części Europy takie leczenie jest możliwe. Ta komisja mówi +dość+ takim sytuacjom. Europa musi być wspólnotą” – powiedział.

Jak dodał, UE musi zbudować również mechanizm wspólnych zakupów leków krytycznie potrzebnych dla chorych na raka. „Wspólne zakupy zabezpieczą to, żeby pacjenci mieli zawsze dostęp do leków, których potrzebują, aby przeżyć” – wskazał.

Europosłanki PiS podczas debaty na temat walki z rakiem w Parlamencie Europejskim przekonywały, że potrzebny jest równy dostęp do leczenia i wsparcia pacjentów w Europie.

Joanna Kopcińska (PiS) mówiła, że raport przedstawia wiele dobrych rozwiązań. "Szczególnie jedna idea wybrzmiewa bardzo wyraźnie i stanowi jego oś przewodnią - chcemy zapewnienia równego dostępu do leczenia, terapii i wsparcia pacjentów w całej Europie" – podkreśliła eurodeputowana. Jak dodała, dostęp ten może być zapewniony jedynie przez intensywne działania na rzecz eliminowania czynników ryzyka chorób nowotworowych, rozszerzenie programów badań przesiewowych oraz synergię działań narodowych ośrodków onkologicznych, gwarantujących wcześniejszą diagnozę, skuteczne leczenie i profesjonalną opiekę nad pacjentami.

"Najprostsza medyczna definicja dzieli nowotwory na łagodne i złośliwe. I jako lekarz zgadzam się z takim podziałem, ale jako pacjent już nie" - podkreśliła Kopcińska, wskazując, że choroba nowotworowa ma wiele odsłon - zarówno w kontekście medycznym jak i społeczno-psychologicznym. Zdaniem polskiej eurodeputowanej, choć żadna z tych odsłon nie jest łagodna, to część rozwiązań promowanych w raporcie podejmuje próbę złagodzenia skutków choroby nowotworowej przez wczesną prewencję.

Elżbieta Rafalska (PiS) zwróciła uwagę na poruszony w sprawozdaniu aspekt nowotworów pochodzenia zawodowego. Jak mówiła, obecnie szacuje się, że około połowa osób, u których zdiagnozowano chorobę nowotworową, to osoby w wieku produkcyjnym.

Eurodeputowana zauważyła, że wraz ze zmianą sytuacji na rynku pracy zmienia się też lista czynników rakotwórczych, na które pracownicy są stale narażeni. "Ciągle aktualny pozostaje problem azbestu i ochrony pracowników, wobec czego potrzebne jest podtrzymywanie działań ochronnych na rzecz właśnie tych (osób)" - podkreśliła.

Dodatkowo – mówiła Rafalska - ponad 25 proc. chorych na raka jako konsekwencję choroby wskazuje utratę dochodów, a w jeszcze gorszej sytuacji znajdują się osoby samozatrudnione. Uwzględniając te czynniki, polska polityk mówiła, że należy zwalczać dyskryminację osób, które przeszły lub zmagają się z wieloletnią chorobą nowotworową, działać na rzecz ich reintegracji zawodowej i ułatwiania im powrotu do pracy.

W ocenie Beaty Kempy (PiS) pandemia pokazała, jak wiele jeszcze trzeba zrobić w prawie systemów leczniczych Unii Europejskiej. "Jednocześnie pokazała, jak dużo może w tej kwestii zrobić Unia Europejska i instytucje. Przykładem tego jest dzisiejsza dyskusja" - podkreśliła eurodeputowana.

Jak mówiła, obecnie, gdy pandemia powoli zbliża się ku końcowi, stajemy przed kolejnym wyzwaniem olbrzymiej liczby chorych, którzy w związku z pandemią nie byli odpowiednio leczeni. Kempa podkreśliła, że ten palący problem występuje szczególnie w onkologii, gdzie podjęcie szybkiego leczenia jest równoznaczne z jego przyszłym sukcesem. "Wczesna diagnostyka, bezpłatne badania są tutaj kluczem do zwycięstwa" - podkreśliła. Dlatego jej zdaniem UE musi robić wszystko, aby informować i zwiększać świadomość wśród obywateli i pacjentów na temat prewencji chorób nowotworowych.

Komisja Specjalna Parlamentu Europejskiego ds. Walki z Rakiem (BECA) została utworzona w czerwcu 2020 roku i zakończyła swoją kadencję 23 grudnia 2021 roku. Zorganizowała proces konsultacji poprzez serię wysłuchań publicznych. Posłowie wymieniali również poglądy z parlamentami narodowymi oraz z organizacjami międzynarodowymi i ekspertami.

luo/ woj/

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.