Chcielibyśmy, żeby rotmistrz Witold Pilecki stał się patronem Europejskiego Dnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmem - zadeklarował europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Na odpowiedź czeka też wniosek o nazwanie imieniem polskiego bohatera jednej z sal PE.
Eurodeputowany przypomniał, że "za 10 dni minie równo 10. rocznica, od kiedy z inicjatywy europosłów PiS Parlament Europejski przyjął rezolucję, która ustanawiała Europejski Dzień Bohaterów Walki z Totalitaryzmem". "Uznano, że ten dzień będzie przypadał na 25 maja każdego roku. To jest data śmierci naszego rodaka, wielkiego człowieka, bohatera walki najpierw z Niemcami, potem z Sowietami, rotmistrza Witolda Pileckiego" - podkreślił Czarnecki.
Czarnecki przypomniał, że przy okazji ustanawiania tej rezolucji nie przeszła poprawka - również zgłoszona przez europosłów PiS - żeby uczynić Pileckiego patronem tego dnia. Teraz eurodeputowani PiS chcą ponowić inicjatywę. "Chcielibyśmy, żeby w głosowaniu 4 kwietnia na sesji plenarnej PE Pilecki stał się tym patronem" - zapowiedział europoseł PiS.
Ponadto Czarnecki poinformował, że w styczniu tego roku został również złożony w PE wniosek, by jedna z sal konferencyjnych w PE została nazwana imieniem Witolda Pileckiego. Wniosek nie uzyskał jednak jeszcze żadnej odpowiedzi. "Chcielibyśmy w ten sposób w większym stopniu upowszechniać prawdę o polskiej historii" - podkreślił.
Rotmistrz Witold Pilecki to oficer ZWZ-AK, który w czasie wojny dobrowolnie dał się wywieźć do obozu w Auschwitz, żeby zdobyć wiarygodne dane o zbrodniach popełnianych przez Niemców. Bohatera Polskiego Państwa Podziemnego rozstrzelano w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie 25 maja 1948 r. Komunistyczne władze nigdy nie ujawniły miejsca pochówku Pileckiego.
dst/ js/