Wynagrodzenie posłów do Parlamentu Europejskiego jest w Polsce wolne od podatku dochodowego – wyjaśnia dr Jacek Kulicki, ekspert ds. finansów publicznych.
Biuro Analiz Sejmowych na zlecenie jednego z posłów opozycji przygotowało opracowanie poświęcone opodatkowaniu podatkiem dochodowym zarobków posłów do Sejmu i Parlamentu Europejskiego. Przepisy w tej sprawie przybliżył Jacek Kulicki, doktor nauk prawnych, ekspert ds. finansów publicznych.
Ile zarabia europoseł?
Wszyscy posłowie do Parlamentu Europejskiego, niezależnie od państwa członkowskiego, z którego pochodzą, otrzymują takie samo wynagrodzenie pokrywane z budżetu Unii Europejskiej. Ta zasada obowiązuje stosunkowi od niedawna – początek ma w kadencji, która rozpoczęła się w 2009 roku.
Wcześniej stosowany był system krajowy, w myśl którego eurodeputowanych wynagradzano według regulacji krajowych i z krajowej kasy.
Zgodnie z decyzją Parlamentu Europejskiego z 28 września 2005 r. w sprawie przyjęcia statutu posła do Parlamentu Europejskiego (weszła w życie właśnie w 2009 r.) wysokość wynagrodzenia posła wynosi 38,5 proc. poborów podstawowych sędziego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Według obliczeń dr. Kulickiego, to około 9 tysięcy euro brutto miesięcznie (dokładnie 8995,39 według stanu na lipiec 2020 r.).
Oprócz pensji parlamentarzystom unijnym przysługuje m.in. zwrot kosztów związanych z wykonywaniem mandatu. Parlament Europejski pokrywa na przykład faktycznie poniesione koszty podróży pomiędzy miejscami pracy i innych podróży służbowych. Europosłom przysługuje także ubezpieczenie od ryzyka związanego z wykonywaniem mandatu.
Po wygaśnięciu mandatu posłowie mają prawo do odprawy przejściowej i emerytury (wynoszącej od 6 do 24 miesięcznych uposażeń; wysokość zależy od długości trwania mandatu). Prawo do „europejskiej” emerytury istnieje niezależnie od innych emerytur.
Czy ma zastosowanie podatek dochodowy?
Wynagrodzenie europosła podlega podatkowi wspólnotowemu - na takich samych warunkach, jakie określono dla urzędników i innych pracowników Unii Europejskiej. Co to w praktyce oznacza?
„Po uwzględnieniu podatku i składki na ubezpieczenie od ryzyka związanego z wykonywaniem mandatu wynagrodzenie netto posła wynosi 7011,74 euro” – wylicza dr Jacek Kulicki.
Jak dodaje, opodatkowanie wynagrodzenia posła do Parlamentu Europejskiego podatkiem wspólnotowym (unijnym) nie ogranicza prawa państw członkowskich do objęcia tego wynagrodzenia również podatkiem krajowym, z tym że nie może to prowadzić do podwójnego opodatkowania tego wynagrodzenia.
Państwa członkowskie mają także prawo uwzględniać wynagrodzenie posła do Parlamentu Europejskiego przy ustalaniu stopy opodatkowania innych dochodów uzyskiwanych przez posła.
„Z podatku wspólnotowego (unijnego) zwolnione są natomiast świadczenia związane z wykonywaniem mandatu poselskiego, między innymi diety, zwrot kosztów podróży służbowych, koszty podróży między miejscami pracy (określone w art. 20 decyzji PE), a także zwrot kosztów poniesionych w związku z chorobą, ciążą i urodzeniem dziecka (określone w art. 18 decyzji PE), koszty składki ubezpieczenia związanego z wykonywaniem mandatu w części niepokrywanej przez posła określonej w art. 19 decyzji PE (art. 12 ust. 6 decyzji PE)” – wskazuje dr Kulicki.
To obciążenia i zwolnienia unijne. Natomiast w Polsce wynagrodzenie posłów do Parlamentu Europejskiego wolne jest od podatku dochodowego, podobnie jak diety oraz pozostałe przychody otrzymane na podstawie regulacji wewnętrznych Parlamentu Europejskiego na pokrycie kosztów związanych z wykonywaniem przez nich mandatu. Odpowiednie regulacje w tej sprawie zawarte są w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Poseł do Sejmu
Zgodnie z polskim prawodawstwem uposażenie parlamentarzysty krajowego podlega w Polsce opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych na zasadach określonych dla dochodów ze stosunku pracy. Z kolei dieta oraz niektóre świadczenia są wolne od podatku dochodowego.