Deputowani będą mogli oglądać od czwartku w Parlamencie Europejskim w Brukseli wystawę poświęconą Powstaniu Warszawskiemu. Ekspozycja, otwarta w rocznicę ostatniego dnia powstania, pokazuje nie tylko skalę zniszczenia miasta przez Niemców, ale też fenomen jego odbudowy.
W ocenie dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego Jana Ołdakowskiego wystawa ma wymiar ponadczasowy. Szef placówki powiedział PAP, że w każdym, nawet najbardziej straszliwym zniszczeniu jest też nadzieja na odbudowę. "Tak, jak odbudowała się Warszawa, tak mamy nadzieję, że w najbliższej przyszłości będą mogły odbudować się ukraińskie miasta, dzisiaj leżące w gruzach czy zupełnie zniszczone" - podkreślił. Ołdakowski zaznaczył jednak, że na wystawie nie ma bezpośrednich nawiązań do wojny w Ukrainie.
"Wystawa z jednej strony opowiada więc o bardzo ważnym wydarzeniu w historii Polski XX wieku, ale też pokazuje, że możliwe jest podniesienie się z całkowitego upadku. Dzisiejsza Warszawa, miasto żywe, dynamiczne, jest tego przykładem" - zaznaczył dyrektor. Liczy na to, że oglądający ją europosłowie, niezależnie od politycznych barw i narodowości, dostrzegą, że wspólnota europejska oznacza solidarność także w wymiarze odbudowy.
Organizator wystawy i przewodniczący polskiej delegacji PO-PSL w Europejskiej Partii Ludowej (EPL) Andrzej Halicki powiedział z kolei PAP, że to symboliczne, że obchody 80. rocznicy Powstania Warszawskiego, które rozpoczęły się 1 sierpnia w Warszawie, zakończą się w Brukseli - bowiem wystawa w PE zainaugurowana została 2 października, czyli w ostatnim dniu Powstania. "Zależało nam na tym, żeby pokazać wystawę w Brukseli, bo chcemy budować świadomość europejską, bo to ona jest podstawą podejmowania decyzji politycznych, gospodarczych i prawnych w Europie" - powiedział polityk.
Halicki dodał, że wystawa poświęcona Powstaniu, która jest widoczna na korytarzu PE w Brukseli, cieszy się dużym zainteresowaniem także niemieckiej delegacji w EPL, której członkowie wzięli udział w otwarciu. W ceremonii otwarcia uczestniczyli m.in. szef EPL Manfred Weber, przewodnicząca PE Roberta Metsola oraz były europoseł i kandydat Litwy na komisarza europejskiego Andrius Kubilius, który mówił o "sile zwycięstwa". Na sali obecna była także delegacja europosłów PiS, w tym Jadwiga Wiśniewska, Maciej Wąsik oraz Kosma Złotowski.
"Ta wystawa nie jest tylko polskim wydarzeniem zorganizowanym dla Polaków. Ona jest politycznym przesłaniem dla tych, którzy dzisiaj zastanawiają się, jak zastopować wojnę i zbudować pokój" - powiedział Halicki, dodając, że z "historii należy wyciągać wnioski, nawet jeśli one są trudne dla niektórych nacji, po to, żeby dramatyczna przeszłość Europy nie powtórzyła się w przyszłości".
Wystawę przygotowano w języku angielskim. Ekspozycja opowiada o najważniejszych momentach i postaciach Powstania Warszawskiego. Patronat nad przedsięwzięciem sprawuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. (PAP)
Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana i Magdalena Cedro
mce/ szm/ jpn/