Czwartek, 9 Maj 2024

Saryusz-Wolski: zmiana unijnych traktatów przewiduje masowy transfer kompetencji na szczebel UE

22.10.2023, 12:10 Aktualizuj: 24.10.2023, 07:14
Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PiS; Fot.: PAP/Marcin Obara
Jacek Saryusz-Wolski, europoseł PiS; Fot.: PAP/Marcin Obara

Zmiana unijnych traktatów przewiduje masowy transfer kompetencji na szczebel UE i odebranie tych kompetencji państwom członkowskim w takich dziedzinach, jak m.in. polityka zagraniczna, obronna i bezpieczeństwo - powiedział w Telewizji Republika eurodeputowany PiS Jacek Saryusz-Wolski.

Portal Niezależna.pl, relacjonując wywiad, podkreśla, że 25 października w Parlamencie Europejskim ma odbyć się głosowanie nad propozycją daleko idących zmian unijnych traktatów. Wśród zapisów pojawia się m.in. likwidacja prawa weta w 65 przypadkach, co znacznie osłabia decyzyjność państw członkowskich i stwarza ogromne możliwości największym krajom, zwłaszcza Niemcom i Francji.

"W dużym skrócie - to jest 110 stron raportu, którego byłem negocjatorem. Przewiduje on masowy transfer kompetencji na szczebel UE i odebranie tych kompetencji państwom członkowskim w takich dziedzinach, jak: polityka zagraniczna, obronna, bezpieczeństwo, polityka granic, przemysł, edukacja, zdrowie, infrastruktura transgraniczna. (...) Według niektórych ekspertów, w myśl tych zmian, w tym kształcie, rola państw członkowskich byłaby mniejsza niż poszczególnych stanów w Stanach Zjednoczonych. Nazywam to landyzacją" - powiedział Saryusz-Wolski.

Jak wskazał, "dawcą suwerenności byłyby nie tak jak teraz, państwa członkowskie, które delegują swoją suwerenność częściowo na rzecz UE".

"Tym razem to UE byłaby suwerenem. Wasalami byłyby państwa członkowskie. Byliby rządzący i rządzeni. Suwereni i wasale. Centrum i peryferie pod hegemonią niemiecką" - ocenił polityk.

Dodał, że gra toczy się również o powszechną likwidację (z wyjątkiem jednego punktu) prawa weta. "Hierarchiczna, piramidalna struktura rządzona oligarchicznie przez Niemcy, czy tandem niemiecko-francuski, prowadząca politykę kolaboracji z Rosją, a wypychającą USA z Europy. Taki jest plan" - ocenił.

"Jeżeli teraz nie zorganizuje się koalicji sprzeciwu wśród społeczeństw i państw, to ten walec dojedzie do końca. Nawet - jeśli w formie okrojonej. Te zmiany obalają polską konstytucję i polską niepodległość" – stwierdził Saryusz-Wolski, dodając, że na samym końcu drogi, wszystkie kraje członkowskie muszą wyrazić na to zgodę.

Jego zdaniem, jeśli opozycja utworzy rząd, pewnym jest, że jej politycy będą za tymi zmianami. "To jest pewność, bo oni już za tym głosowali" – zaznaczył Saryusz-Wolski.

kmz/ mrr/ rkj/

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.