Koalicja Europejska jest na czele wyścigu do PE - wynika z najnowszego sondażu IBRIS dla radia Zet; badanie Kantar Public wskazuje, że gdyby wybory odbyły się w lutym największe poparcie uzyskałby PiS.
Badanie IBRIS dla radia Zet przeprowadzono w dniach 18-19 lutego i uwzględnia ono powstanie Koalicji Europejskiej, do której zaliczono: Platformę Obywatelską, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Zielonych, Inicjatywę Polska, a także Polskie Stronnictwo Ludowe i Nowoczesną, które do Koalicji jeszcze nie dołączyły. Zarząd Nowoczesnej ma podjąć decyzję w tej sprawie w piątek; z kolei PSL zdecyduje w jakiej formule wystartuje w eurowyborach w najbliższą sobotę.
Według sondażu IBRIS Koalicja Europejska może liczyć na 38,5 proc. poparcia; 34,7 proc. wyborców zagłosowałoby na PiS, 8,9 proc. na Wiosnę Roberta Biedronia i 6,6 proc. na Kukiz'15.
Z sondażu Kantar Public, przeprowadzonego w dniach 8–13 lutego "jeszcze przed zawiązaniem Koalicji Europejskiej" wynika natomiast, że gdyby wybory do Parlamentu Europejskiego odbywały się w lutym, PiS uzyskałby poparcie 37 proc. osób, które zamierzają wziąć w nich udział; PO - 20 proc., a Wiosna Roberta Biedronia 10 proc.; pozostałe siły polityczne nie przekroczyłyby progu wyborczego.
Według Kantar Public, chęć udziału w wyborach do europarlamentu wyraża 51 proc. badanych. Jeśli te wyniki by się potwierdziły, to - według symulacji przeprowadzonej przez Kantar - PiS uzyskałby w europarlamencie 29 mandatów, PO - 15, a Wiosna Biedronia - 8.
Ekspertka Kantaru Urszula Krassowska podkreśla, że sondaż zrealizowany został "jeszcze przed zawiązaniem Koalicji Europejskiej". "Dziś wiemy już, że partie opozycyjne połączyły się i w ten sposób wzmacniają swój potencjał" - wskazała.
Koalicja Europejska to nowy twór - deklarację z apelem o jej powołanie podpisała na początku lutego grupa b. premierów i szefów MSZ. Pod deklaracją podpis złożyli - oprócz szefa PO Grzegorza Schetyny - także byli premierzy: Ewa Kopacz, Jerzy Buzek, Kazimierz Marcinkiewicz, Włodzimierz Cimoszewicz, Leszek Miller i Marek Belka, a także b. szef MSZ Radosław Sikorski. Oprócz PO o dołączeniu do Koalicji Europejskiej zdecydował już Sojusz Lewicy Demokratycznej oraz partia Zieloni; a także tworzona przez byłych polityków Nowoczesnej partia Teraz!
Wcześniejszy sondaż IBRIS dla Onetu, przeprowadzony - podobnie jak sondaż Kantar Public - jeszcze zanim utworzono Koalicję Europejską wskazywał, że liderem w wyścigu do PE jest PiS, które uzyskało 36,2 proc. poparcia; Platforma Obywatelska - Koalicja Obywatelska uplasowała się wówczas na drugim miejscu z poparciem na poziomie 29,6 proc. Trzecie miejsce zajęła nowa formacja Roberta Biedronia - 6,4 proc. głosów, SLD wskazało 6,1 proc. badanych. Pozostałe ugrupowania plasowały się pod progiem wyborczym.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w Polsce w niedzielę 26 maja.
js/