Niski poziom recyklingu oznacza duże straty dla gospodarki i środowiska – wskazuje europarlament. W Europie tylko jedna trzecia odpadów z tworzyw sztucznych trafia do recyklingu. W ramach Zielonego Ładu do 2030 roku poddanych recyklingowi powinno zostać 55 proc. plastikowych odpadów opakowaniowych.
Produkcja tworzyw sztucznych gwałtownie wzrosła w ciągu zaledwie kilku dziesięcioleci – z 1,5 mln ton w 1950 r. do 359 mln ton w 2018 r. na całym świecie. Wraz z nią wzrosła też ilość odpadów z tworzyw sztucznych. Chociaż produkcja nagle spadła w pierwszej połowie 2020 r. z powodu pandemii COVID-19, ponownie ożyła w drugiej połowie tamtego roku. UE podjęła już działania w celu ograniczenia ilości odpadów z tworzyw sztucznych.
Przetwarzanie odpadów z tworzyw sztucznych w Europie
W Europie najczęstszym sposobem utylizacji odpadów z tworzyw sztucznych jest odzyskiwanie energii (42,6 proc.), a następnym – recykling (32,5 proc.). Co czwarty wytworzony odpad jest składowany.
Połowę tworzyw sztucznych zebranych w celu recyklingu wywozi się do krajów spoza UE. Przyczyny wywozu to m.in. brak zdolności, technologii lub zasobów finansowych potrzebnych do przetwarzania odpadów na miejscu. W przeszłości znaczna część wywożonych odpadów była wysyłana do Chin, jednak niedawne ograniczenia importu odpadów z tworzyw sztucznych w Chinach prawdopodobnie jeszcze bardziej zmniejszą ich wywóz z UE. Stwarza to ryzyko zwiększonego spalania i składowania odpadów w Europie. Tymczasem UE stara się znaleźć zrównoważone i przyjazne dla klimatu sposoby gospodarowania odpadami z tworzyw sztucznych.
Niski poziom recyklingu tworzyw sztucznych w UE oznacza duże straty dla gospodarki i środowiska. Szacuje się, że dla gospodarki strata wartości opakowań z tworzyw sztucznych po krótkim okresie pierwszego wykorzystania wynosi 95 proc.
Naukowcy szacują, że na całym świecie w 2019 r. produkcja i spalanie plastiku wpompowały do atmosfery ponad 850 milionów ton gazów cieplarnianych. Do 2050 r. emisje te mogą wzrosnąć do 2,8 miliarda ton - części z nich można by uniknąć dzięki lepszemu recyklingowi.
Problemy z recyklingiem tworzyw sztucznych
Główne problemy utrudniające recykling tworzyw sztucznych to jakość i cena produktu pochodzącego z recyklingu w porównaniu z ich pierwotnym odpowiednikiem. Przetwórcy potrzebują dużych ilości tworzyw pochodzących z recyklingu i wyprodukowanych według ściśle kontrolowanych specyfikacji i po konkurencyjnej cenie.
Jednak tworzywa sztuczne dają się łatwo dostosować do potrzeb (funkcjonalnych lub estetycznych) każdego producenta, w związku z czym rozmaitość surowców komplikuje proces recyklingu, co zwiększa jego koszt i wpływa na jakość produktu końcowego. W rezultacie popyt na tworzywa sztuczne pochodzące z recyklingu gwałtownie rośnie, ale w 2018 r. stanowił zaledwie 6 proc. zapotrzebowania na te tworzywa w Europie.
Rozwiązania w celu zwiększenia poziomu recyklingu
W maju 2018 r. Komisja Europejska przedstawiła projekt w sprawie problemu odpadów morskich z tworzyw sztucznych. Obejmuje on unijny zakaz od 3 lipca 2021 r. produkcji 10 głównych jednorazowych produktów z plastiku, które można znaleźć na europejskich plażach.
W ramach Zielonego Ładu 55 proc. plastikowych odpadów opakowaniowych powinno zostać poddanych recyklingowi do 2030 roku. Oznaczałoby to lepsze projektowanie pod kątem zdolności recyklingu, ale europosłowie uważają, że potrzebne są również środki stymulujące rynek tworzyw sztucznych pochodzących z recyklingu.
Według Parlamentu Europejskiego, środki te mogłyby obejmować: tworzenie norm jakości wtórnych tworzyw sztucznych, zachęcanie do certyfikacji w celu zwiększenia zaufania przemysłu i konsumentów oraz wprowadzenie obowiązkowych zasad dotyczących minimalnej zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w niektórych produktach. Innym rozwiązaniem - w ocenie PE - mogłoby być zachęcanie państw członkowskich do ewentualnego obniżenia podatku VAT na produkty pochodzące z recyklingu.
kic/