Zdaniem europosła EPL Janusza Lewandowskiego szoki zewnętrzne, takie jak pandemia COVID-19 i agresja Rosji na Ukrainę, przez całą kończącą się kadencję zmieniały agendę Parlamentu Europejskiego, ale w ostatecznym rozrachunku Europa zdała egzamin z solidarności.
Dobiega końca obecna kadencja Parlamentu Europejskiego. W związku z tym w cyklu materiałów wideo „PE na ostatniej prostej kadencji 2019-2024” przedstawiamy wypowiedzi polskich europosłów podsumowujące ostatnie pięć lat pracy w Strasburgu i Brukseli.
„Dziwna ta kadencja, dlatego, że ogłoszono Zielony Ład, a wkrótce potem wpadliśmy w pandemię, a później Putin najechał Ukrainę, więc cały czas musieliśmy reagować na szoki zewnętrzne, co ciągle zmieniało agendę Parlamentu Europejskiego, ale moim zdaniem zdaliśmy egzamin z solidarności europejskiej” – ocenił Lewandowski.
Zdaniem europosła EPL najważniejszym a zarazem najtrudniejszym osiągnięciem Europy w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę była rezygnacja ze sprowadzania surowców energetycznych z Rosji.
Lewandowski stwierdził, że ma również „osobisty, słodko-kwaśny rozrachunek z tą kadencją”.
„Powierzono mi rzecz ważną, budżet europejski na rok 2024, rok wyborczy. I wszystko szło dobrze, tylko że nagle drugorzędna kwestia, czy ten budżet ma finansować mury, zasieki i tak dalej, okazała się ważna. Wiedziałem, że Parlament Europejski ma inne zdanie niż moi koledzy w kraju, więc nie chciałem być twarzą głosowania, które jest inne, niż życzy sobie nasz kraj, więc zrezygnowałem, co wywołało olbrzymie zdziwienie” – wyjaśnił.
Dotychczas w cyklu „PE na ostatniej prostej kadencji 2019-2024” opublikowaliśmy wypowiedzi: Roberta Biedronia, Joachima Brudzińskiego, Włodzimierza Cimoszewicza, Anny Fotygi, Jana Olbrychta, Jacka Saryusza-Wolskiego, Łukasza Kohuta, Jadwigi Wiśniewskiej, Andrzeja Halickiego, Janiny Ochojskiej, Anny Zalewskiej, Ewy Kopacz, Ryszarda Czarneckiego, Marka Belki, Witolda Waszczykowskiego, Marka Balta, Grzegorza Tobiszowskiego, Beaty Kempy, Róży Thun, Bogusława Liberadzkiego, Kosmy Złotowskiego, Leszka Millera, Elżbiety Rafalskiej, Tomasza Frankowskiego i Patryka Jakiego. Opinie ostatnich kilkorga eurodeputowanych, którzy wzięli udział w naszym projekcie, będą prezentowane w następnych dniach.
mam/