Piątek, 27 Grudzień 2024

Czy będą zmiany w Traktatach UE?

20.09.2023, 14:16 Aktualizuj: 06.10.2023, 07:56
© European Union 2021 - Source : EP
© European Union 2021 - Source : EP

12 października br. Komisja Konstytucyjna Parlamentu Europejskiego (AFCO) ma głosować nad przyjęciem wstępnej wersji Raportu o Zmianie Traktatów UE. Dokument zawiera 267 propozycji zmian w traktatach, w tym rezygnacji z zasady jednomyślności podczas głosowań w Radzie UE na rzecz podejmowania decyzji większością kwalifikowaną.

Liczący 120 stron dokument został zaprezentowany podczas specjalnej konferencji prasowej w trakcie ostatniego posiedzenia plenarnego europarlamentu. Jego założenia przedstawiło pięciu sprawozdawców projektu z Komisji Konstytucyjnej PE (AFCO): belgijski europoseł Guy Verhofstadt oraz czworo eurodeputowanych z Niemiec Sven Simon, Gabriele Bischoff, Daniel Freund oraz Helmut Scholz.

Świat się zmienił, więc Unia też powinna

„Chcemy otworzyć nowy rozdział w historii Unii Europejskiej. Minęło 16 lat od podpisania Traktatu Lizbońskiego, świat zmienił się od tego czasu i wierzymy, że powinniśmy zmieniać się wraz z nim” – powiedział Sven Simon.

Niemiecki eurodeputowany podkreślił, że wydarzenia z ostatnich lat, takie jak kryzys finansowy, Brexit, agresja Rosji na Ukrainę czy nasilenie presji migracyjnej na kraje UE uwypukliły konieczność przeprowadzenia gruntownych zmian w sposobie funkcjonowania Wspólnoty.

„Chodzi nam o poprawienie Unii Europejskiej, tego jak ona działa i jakie to ma znaczenie dla Europejczyków. Chcemy stworzyć unię obronną. Chcemy wzmocnić naszą współpracę w dziedzinie energii, aby osiągnąć niezależność energetyczną i doprowadzić do dekarbonizacji. Chcemy chronić nasze granice przed przestępczością międzynarodową i nielegalną migracją. (Aby osiągnąć te cele – PAP), podstawy naszej Unii Europejskiej w Traktatach muszą być zmienione. Musimy zrezygnować z zasady weta i niepotrzebnej biurokracji” – stwierdził Sven Simon.

W podobnym tonie wypowiadał się Helmut Scholz, który stwierdził, że w sytuacji, gdy w bezpośrednim sąsiedztwie Unii toczy się wojna, utrzymanie zasady jednomyślności przy podejmowaniu decyzji stanowi „poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa” Wspólnoty.

Raport został już przesłany do wszystkich członków Komisji Konstytucyjnej UE, która ma głosować nad jego przyjęciem 12 października br. Jeśli dokument zostanie przyjęty, w listopadzie trafiłby pod obrady plenarne PE.

Najważniejsze propozycje zmian w Traktatach UE

Pięć frakcji, które odpowiadają za powstanie dokumentu (EPL, socjaldemokraci, liberałowie, Zieloni i komunistyczna Lewica), chce uruchomić procedurę zmiany Traktatów UE, poprzez zwołanie Konwentu i potem Konferencji Międzyrządowej ws. zmiany Traktatów UE.

Przedstawiony przez nich raport zawiera propozycje głębokich reform instytucjonalnych dotyczących wszystkich istotnych sfer działania UE w tym m.in.: polityki zagranicznej, bezpieczeństwa i obrony, jednolitego rynku, gospodarki i budżetu, polityk społecznych i rynku pracy, edukacji, klimatu i środowiska, polityki energetycznej, migracji i zdrowia.

Proponowane zmiany dotyczą również nowego podziału kompetencji organów UE oraz wzmocnienia zdolności Unii do działania poprzez znaczne zwiększenie liczby obszarów, w których decyzje podejmowane są większością kwalifikowaną (QMV) i za pomocą zwykłej procedury ustawodawczej (OLP).

Niektóre z najważniejszych propozycji to:

•    zwołanie konwencji mającej na celu jak najszybszą zmianę traktatów UE; 
•    zmiana mechanizmu głosowania w Radzie UE; 
•    przyznanie europarlamentowi prawa inicjatywy ustawodawczej i współdecydowania w sprawie wieloletnich ram finansowych; 
•    odwrócenie ról Rady UE i Parlamentu w nominowaniu i potwierdzaniu przewodniczącego Komisji Europejskiej; 
•    ustanowienie wyłącznej kompetencji Unii w zakresie środowiska i bioróżnorodności oraz negocjacji w sprawie zmian klimatu; 
•    utworzenie unii obronnej, w tym stałych europejskich jednostek wojskowych; 
•    stosowanie OLP i QMV dla decyzji w sprawie podatków bezpośrednich i pośrednich; 
•    wzmocnienie ochrony przed dyskryminacją na podstawie płci, pochodzenia społecznego, języka, poglądów politycznych i przynależności do mniejszości narodowej; 
•    wprowadzenie referendum UE w sprawach istotnych dla działań i polityk Unii; 
•    wzmocnienie i reforma procedury przewidzianej w art. 7 TUE w odniesieniu do ochrony państwa prawa poprzez zniesienie jednomyślności i uczynienie Trybunału Sprawiedliwości arbitrem naruszeń; 
•    stworzenie zintegrowanej europejskiej unii energetycznej opartej na efektywności energetycznej i odnawialnych źródłach energii; 
•     nadanie Europolowi dodatkowych kompetencji podlegających kontroli parlamentarnej oraz uznanie przemocy ze względu na płeć i przestępczości środowiskowej za przestępstwa unijne; 
•    opracowanie wspólnych celów i standardów dla edukacji promującej wartości demokratyczne i państwo prawa, a także umiejętności cyfrowe i gospodarcze; 
•    ustanowienie wspólnych minimalnych standardów dla nabycia obywatelstwa Unii przez obywateli państw trzecich oraz wspólnych standardów dla długoterminowych wiz i zezwoleń na pobyt;

Polskie reakcje na propozycje zmian ustrojowych UE

Jak ocenił w rozmowie z PAP europoseł Jacek Saryusz-Wolski, proponowane zmiany wprowadziłyby „radykalną centralizację UE, przez przekształcenie jej de facto w scentralizowane oligarchiczne europejskie super-państwo, umykające demokratycznej kontroli”.

„Ewentualne przyjęcie tych zmian oznaczałoby osłabienie państw członkowskich przez redukcję i przejęcie ich kompetencji. Generalną eliminację zasady jednomyślności (veta) w głosowaniu w Radzie UE w 65 obszarach. Masowy transfer kompetencji z poziomu krajów członkowskich na poziom UE, w 10 kluczowych dziedzinach, m.in. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, ochrony granic, leśnictwa, zdrowia publicznego, obrony cywilnej, przemysłu i edukacji” - powiedział eurodeputowany, który był jednym z głównych negocjatorów przystąpienia Polski do UE.

Do tematu w rozmowie z PAP odniósł się również minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk.

„Zmiany traktatowe proponowane na forum Komisji Konstytucyjnej Parlamentu Europejskiego są nieakceptowalne. Zakładają oddanie szeregu kompetencji w strategicznych obszarach instytucjom unijnym i rezygnację w szeregu kwestii z zasady jednomyślności. Naruszają suwerenność państw, ale są też groźne dla solidarności, wzajemnego zaufania i jedności w Unii Europejskiej” - ocenił.

„Przypominam, że przyjęcie zmian traktatowych wymaga jednomyślności państw członkowskich. Jeśli sprawa przejdzie z poziomu Parlamentu Europejskiego na poziom międzyrządowy, polski rząd zawetuje te propozycje” - zapowiedział Szynkowski vel Sęk.

We wtorek do przedstawionych na forum komisji AFCO propozycji odniósł się prezydencki doradca Paweł Sałek. Ocenił, że zmierzają one do „odebrania kolejnych kompetencji państwom członkowskim”. Podkreślił także, że po publikacji i głosowaniu w PE nad raportem ws. zmian traktatowych, następuje wejście na drugą równoległą ścieżkę, która „jest realizowana na poziomie Rady Unii Europejskiej”. Według niego „zapisy i konkluzje i cała idea mówiąca o tym, że idziemy w kierunku superpaństwa europejskiego” zmierzają do „utraty suwerenności państw członkowskich”.

Podkreślił przy tym, że w zakresie zmian traktatowych każdemu krajowi członkowskiemu przysługuje prawo weta i Polska powinna z niego skorzystać. „To jest weto, które będzie decydować o tym, jaka będzie Polska za pięć, dziesięć, za dwadzieścia lat” – powiedział Sałek.

Skomplikowana droga do ewentualnych zmian Traktatów UE

Traktat lizboński dopuszcza stosowanie zwykłej lub uproszczonej procedury przy ewentualnej zmianie obu głównych aktów prawa pierwotnego UE czyli Traktatu o Unii Europejskiej (TUE) i Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE). Bez względu na stosowaną procedurę państwa członkowskie UE muszą przyjąć zmiany zapisów danego traktatu jednogłośnie.

Procedury zmiany zawarte są w art. 48 TUE. Zwykła procedura zmiany dotyczy najistotniejszych zmian wprowadzonych do traktatów, takich jak rozszerzenie lub ograniczenie zakresu uprawnień UE. W jej ramach rząd każdego państwa członkowskiego, Parlament Europejski lub Komisja Europejska mogą przedkładać Radzie UE propozycje zmiany traktatów.

Są one następnie przekazywane Radzie Europejskiej (złożonej z szefów państw i rządów państw członkowskich) oraz notyfikowane parlamentom narodowym. Jeżeli Rada Europejska podejmie decyzję o rozpatrzeniu proponowanych zmian, jej przewodniczący zwołuje konwent złożony z przedstawicieli parlamentów narodowych, szefów państw lub rządów państw członkowskich, PE i KE. Konwent rozpatruje propozycje zmian i przyjmuje, w drodze konsensusu, zalecenie dla konferencji przedstawicieli rządów państw członkowskich.

Kolejnym etapem jest zwołanie przez przewodniczącego Rady Europejskiej konferencji przedstawicieli państw członkowskich, co ma na celu przyjęcie, w drodze konsensusu, proponowanych zmian w traktatach. Zmiany obowiązują wyłącznie po ich ratyfikacji przez wszystkie państwa członkowskie.

Rada Europejska, za zgodą PE, może także decydować o niezwoływaniu konwentu, jeśli zmiany mają niewielkie znaczenie.

Traktat lizboński ustanowił procedurę uproszczoną dla zmiany wewnętrznych polityk i działań UE (część III TFUE) - pozwala ona na niezwoływanie konwentu i konferencji przedstawicieli. Zmiany traktatów obowiązują wyłącznie po ich ratyfikacji przez wszystkie państwa członkowskie. Jednak kompetencje UE nie mogą być rozszerzone przy zastosowaniu uproszczonej procedury zmiany.

Drugim rodzajem uproszczonej procedury zmiany są tzw. klauzule pomostowe (passerelles clauses).

Ogólna klauzula pomostowa (art. 48 ust. 7 TUE) dotyczy dwóch przypadków.

W pierwszym z nich jeżeli TFUE lub tytuł V TUE przewiduje, że Rada UE stanowi jednomyślnie, Rada Europejska może przyjąć decyzję upoważniającą Radę do stanowienia większością kwalifikowaną. Możliwości tej nie stosuje się do decyzji mających wpływ na kwestie wojskowe lub obronne.

W drugim przypadku, jeżeli TFUE przewiduje, że akty ustawodawcze przyjmowane są przez Radę UE zgodnie ze specjalną procedurą ustawodawczą, Rada Europejska może przyjąć decyzję zezwalającą na przyjęcie takich aktów zgodnie ze zwykłą procedurą ustawodawczą.

W obu przypadkach Rada Europejska stanowi jednomyślnie po uzyskaniu zgody Parlamentu. Każdy parlament narodowy ma ponadto prawo sprzeciwu i może zablokować stosowanie ogólnej klauzuli pomostowej.

mam/

ep
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach programu dotacji Parlamentu Europejskiego w dziedzinie komunikacji. Parlament Europejski nie uczestniczył w przygotowaniu materiałów; podane informacje nie są dla niego wiążące i nie ponosi on żadnej odpowiedzialności za informacje i stanowiska wyrażone w ramach projektu, za które zgodnie z mającymi zastosowanie przepisami odpowiedzialni są wyłącznie autorzy, osoby udzielające wywiadów, wydawcy i nadawcy programu. Parlament Europejski nie może być również pociągany do odpowiedzialności za pośrednie lub bezpośrednie szkody mogące wynikać z realizacji projektu.

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.