Zapaleniem zielonego światła otwarto w sobotę tunel drogowy w ciągu Zakopianki, czyli drogi ekspresowej S7. Dwukilometrowy tunel w masywie góry Luboń Mały pomiędzy miejscowościami Naprawa i Skomielna Biała nosi imię Marii i Lecha Kaczyńskich. Inwestycja w połowie została sfinansowana ze środków UE.
W sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński i minister infrastruktury Andrzej Adamczyk uroczyście otworzyli tunel drogowy w ciągu Zakopianki, czyli drogi ekspresowej S7.
„Usuwamy kolejny niebezpieczny odcinek na mapie polskich dróg poprzez, jakże ważną, trudną w realizacji inwestycję” - zaznaczył minister Adamczyk w Skomielnej Białej (woj. małopolskie). Zwrócił uwagę, że to kolejny odcinek drogi, „która zastąpi jakże niebezpieczną i nieprzewidywalną Zakopiankę”.
Po poświęceniu przez abp Marka Jędraszewskiego tablicy upamiętniającej Marię i Lecha Kaczyńskich,
którzy są patronami tunelu, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk włączył zielone światło dla ruchu samochodów nowo wybudowanym tunelem.
„Polskie drogi muszą być bezpieczne i zrobimy wszystko, aby były bezpieczne, przewidywalne, aby były tymi, które służą rozwojowi gospodarki narodowej” - zapewnił szef MI.
Dwukomorowy tunel wydrążony w masywie góry Luboń Mały ma długość 2,06 km. Każda z naw posiada dwa pasy ruchu o szerokości po 3,5 m każdy oraz dodatkowo pas awaryjny o szerokości 3 m. Wysokość tunelu wynosi 4,7 m.
Drążenie tunelu rozpoczęło się 6 marca 2017 r. w Naprawie, od prawego północnego portalu. Prace odbywały się w systemie ciągłym - 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Roboty prowadzono bez przerw i postojów, co wiązało się z występowaniem w górze naprężeń i odkształceń, które były na bieżąco monitorowane przez ekspertów. Na bieżąco wykonywana była też obudowa wstępna, w tym spryskiwanie betonem ścian i przodków, by nie osypywał się materiał skalny.
Podczas drążenia tunelu stosowano metodę kontrolowanej deformacji ADECO-RS (analiza deformacji kontrolowanych w skałach i gruntach). Jest to metoda opracowana w latach 80. we Włoszech. Zdaniem wykonawcy, taka metoda najlepiej sprawdza się, zwłaszcza kiedy tunele drążone są w trudnych warunkach gruntowych.
Do wydrążenia dwóch nitek tunelu używano ciężkiego sprzętu, ale także materiałów wybuchowych, których zużyto w sumie ok. 180 ton. Wykopano materiał skalny o objętości 600 tys. m sześciennych. Dla porównania basen olimpijski ma ok. 3 tys. 750 m sześciennych, więc można by zasypać tym materiałem 160 takich basenów. Do budowy użyto 190 tys. m sześcienny betonu i 48 tys. ton stali.
Tunel posiada najwyższe zabezpieczenia przeciwpożarowe i systemy bezpieczeństwa. Dwie nitki tunelu są połączone dziesięcioma przejściami ewakuacyjnymi o szerokości 1,2 m każda i rozmieszczonymi co 172,5 m. Pomiędzy komorami istnieje także jeden przejazd awaryjny o szerokości 3,5 m i jest on przeznaczony dla służb ratunkowych. Przejścia ewakuacyjne z wentylacją różnicową oddzielone są od tunelu drzwiami o klasie EI120, co oznacza, że zapewniają one 120 minut odporności ogniowej.
Na trasie tunelu naprzemiennie, co 86,25 m zostały rozmieszczone punkty alarmowe wyposażone w gaśnice, koce gaśnicze, ręczny ostrzegacz pożarowy oraz telefon alarmowy. Na wewnętrznych ścianach tunelu co ok. 172,5 m zostały umiejscowione wnęki zaopatrzone w hydranty zlokalizowane naprzeciwko nisz sygnalizacyjno-alarmowych.
8 listopada w tunelu zostały przeprowadzone ćwiczenia służb ratunkowych, oparte o tzw. czarne scenariusze. W ćwiczeniach uczestniczyli: Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie wraz z jednostkami terenowymi, Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie wraz z jednostkami terenowymi, Pogotowie Ratunkowe, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oraz pracownicy Centrum Zarządzania Tunelem.
Budowa drogi ekspresowej S7 Lubień - Rabka-Zdrój była współfinansowana przez Unię Europejską w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Jest to najdłuższa tego typu konstrukcja w Polsce w terenie pozamiejskim i stanowi część dużego projektu „Budowa drogi ekspresowej S7, odc. Lubień – Rabka”. Łączny koszt całej inwestycji wynosi 2 mld. 547 mln 602 tys. zł, a dofinansowanie ze środków unijnego Funduszu Spójności wyniosło 1 mld 299 mln 635,5 tys. zł. Sama budowa odcinka tunelowego kosztowała ponad 968,8 mln zł. Wykonawcą tunelu była firma Webuild, która przejęła Astaldi.
Oddanie tunelu do użytku i połącznie go z istniejącą trasą S7 znacząco przyspieszy podróż pod Tatry. Obecnie wykonywany jest 16-kilometrowy ostatni odcinek dwujezdniowej drogi S7 Rdzawka - Nowy Targ. Ma być gotowy w połowie 2024 r. Ta inwestycja będzie kosztowała ponad 880 mln zł. Po otwarciu tego odcinka dwujezdniową zakopianką będzie można przejechać w całości od Nowego Targu do Krakowa.
szb/ jann/ mr/