Parlament Europejski potępił pogorszenie się stanu praw człowieka w Hongkongu. Eurodeputowani wzywają Radę UE do wprowadzenia ukierunkowanych sankcji; apelują też o dyplomatyczny i polityczny bojkot Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie 2022.
Parlament Europejski "w najostrzejszych słowach" potępił pogorszenie się stanu praw człowieka w Hongkongu, w tym poważne ograniczenia wolności wypowiedzi, wolności zrzeszania się i wolności prasy.
W przyjętej w czwartek rezolucji, europosłowie wezwali rząd Hongkongu do uwolnienia wszystkich więźniów politycznych i wycofania zarzutów wobec wszystkich pokojowych demonstrantów aresztowanych w ostatnich latach.
PE wezwał też chińskie władze do uchylenia ustawy o bezpieczeństwie narodowym, stwierdzając, że narusza ona międzynarodowe zobowiązania Chin. Europosłowie zwrócili uwagę na podejmowane przez chiński rząd "coraz częstsze próby legitymizacji autorytarnego systemu" wewnętrznie i zewnętrznie. Wezwali władze Hongkongu i Makau, drugiego specjalnego regionu administracyjnego Chin, do pełnego poszanowania rządów prawa, praw człowieka, zasad demokratycznych i wysokiego stopnia autonomii w ramach zasady "jeden kraj, dwa systemy". Parlament Europejski podkreślił, iż głęboko ubolewa nad niedawnymi zmianami w prawie wyborczym Hongkongu oraz aresztowaniem i nękaniem przedstawicieli jego prodemokratycznej opozycji.
Eurodeputowani wzywają Radę UE, w której zasiadają przedstawiciele państw członkowskich, do wprowadzenia ukierunkowanych sankcji wobec urzędników Hongkongu i Chin odpowiedzialnych za trwające represje w zakresie praw człowieka, a także wobec firm współwinnych tych naruszeń. Zaapelowali ponadto o dyplomatyczny i polityczny bojkot Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie 2022.
Tekst rezolucji został przyjęty 585 głosami za, 46 przeciw i 41 wstrzymujących się.
Zgodnie z zasadą "jeden kraj, dwa systemy" Hongkong teoretycznie powinien dysponować szeroką autonomią we wszystkich dziedzinach z wyjątkiem polityki zagranicznej i obronności. Według krytyków zasada ta nigdy nie została jednak w pełni wprowadzona w życie; Pekin wielokrotnie testował tę autonomię, a Hongkończycy wielokrotnie wychodzili na ulice, by jej bronić.
kic/