W 2020 r. nieco ponad jedną czwartą unijnego PKB generowały Niemcy (25,1 proc.), następnie Francja (17,2 proc.) i Włochy (12,3 proc.), przed Hiszpanią (8,4 proc.) i Holandią (6,0 proc.). Polska w tym zestawieniu znalazła się na szóstej pozycji, generując 3,9 proc. unijnego PKB – podał Eurostat.
Na przeciwległym krańcu skali 10 państw członkowskich UE miało mniej niż 1 proc. udziału w łącznym PKB UE. Chodzi o Maltę, która miała najniższy udział w PKB UE na poziomie 0,1 proc., Estonię, Cypr i Łotwę (po 0,2 proc.), Chorwację , Litwę i Słowenię (po 0,4 proc.), Bułgarię i Luksemburg (po 0,5 proc.). W tej grupie znalazła się także Słowacja (0,7 proc.).
Europejski urząd statystyczny poinformował, że w 2020 r. produkt krajowy brutto (PKB) Unii Europejskiej wyniósł około 13,4 bln euro w cenach bieżących. W ujęciu realnym PKB UE w 2020 r. był o 7,6 proc. wyższy niż poziom sprzed dekady. Jednocześnie był jednak o 5,9 proc. niższy niż w 2019 r.; co było pierwszym spadkiem PKB UE od 2009 r., kiedy w następstwie kryzysu finansowego PKB spadł o 4,3 proc. w porównaniu z 2008 r.
Eurostat wskazał, że spadek aktywności gospodarczej, a co za tym idzie PKB, zbiegł się w czasie z ograniczeniami wprowadzonymi w 2020 r. w celu spowolnienia rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Porównując PKB w latach 2019 i 2020 w państwach członkowskich UE, największy cios spadł na gospodarkę Hiszpanii (-10,8 proc.). Wysokie spadki odnotowały też gospodarki: Grecji (-9,0 proc.), Włoch (-8,9 proc.), Portugalii (-8,4 proc.), Malty ( -8,2 proc.), Chorwacji (-8,1 proc.) i Francji (-7,9 proc.). Jedynym krajem UE, który odnotował wzrost PKB w 2020 r., była Irlandia (+5,9 proc.).
kic/