Koordynator Parlamentu Europejskiego ds. brexitu Guy Verhofstadt podkreśla, że powinniśmy być ambitni w zakresie przyszłych stosunków UE-Wielka Brytania. W środę w PE odbędzie się głosowanie nad umową o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z UE.
Odpowiadając na pytanie, jak widzi przyszłe stosunki UE-Wielka Brytania, po tym jak Brytyjczycy 31 stycznia opuszczą UE, Verhofstadt powiedział, że "idealnie byłoby, gdybyśmy mogli ustalić coś więcej niż umowę o wolnym handlu". "Nie tylko +zerowe cła+ i +zerowe stawki+, ale także +zero dumpingu+, czyli że nasze europejskie standardy społeczne i środowiskowe będą w pełni przestrzegane w naszych przyszłych stosunkach handlowych" - wyjaśnił.
Według eurodeputowanego, jest wystarczające zaufanie pomiędzy UE a Wielką Brytanią, aby pójść w stronę prawdziwego układu o stowarzyszeniu zawierającego coś więcej niż tylko filar gospodarczy - także współpracę w zakresie kwestii policyjnych, obrony, wymiany danych wywiadowczych i spraw zagranicznych. "Myślę, że powinniśmy być ambitni, ponieważ w nowym porządku światowym Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii naprawdę przydałoby się wzajemne wsparcie" - ocenił.
Zwrócił uwagę, że PE będzie zaangażowany w negocjacje o przyszłych stosunkach za pośrednictwem grupy koordynacyjnej ds. Wielkiej Brytanii, która 1 lutego zastąpi grupę sterującą ds. brexitu.
"Potrzebujemy również nadzoru parlamentarnego nad Wspólnym Komitetem składającym się z przedstawicieli rządu Wielkiej Brytanii i Komisji Europejskiej. Ten komitet podejmie decyzje dotyczące interpretacji umowy o wystąpieniu, w tym praw obywateli. Dlatego tak ważne jest, aby Parlament Europejski - wraz z [brytyjską] Izbą Gmin - uzyskał demokratyczny nadzór nad tym, co i jak decyduje Wspólny Komitet" – oświadczył Verhofstadt.
Odnosząc się do kwestii ochrony praw obywateli po Brexicie, europoseł podkreślił, że Parlamentowi Europejskiemu udało się zawrzeć w umowie rozwodowej wszystkie świadczenia i prawa z zakresu zabezpieczenia społecznego, a także prawa przyszłych dzieci obywateli i nadzór sądowy Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
"Zabezpieczyliśmy prawa obywateli również na poziomie +systemu przyznawania statusu osoby osiedlonej+ wprowadzonego przez Wielką Brytanię. Zadbaliśmy, aby obywatele nie musieli już uiszczać opłaty za uzyskanie statusu osoby osiedlonej; zapewniliśmy, że na jedną rodzinę wystarczy jeden formularz oraz (zapewniliśmy) większą elastyczność w kwestii dokumentów potrzebnych do udowodnienia pobytu" - zaznaczył.
"Uzyskaliśmy zapewnienia od władz brytyjskich dotyczące sprawiedliwego wdrożenia zarówno umowy o wystąpieniu, jak i systemu przyznawania statusu osoby osiedlonej" – dodał.
Zdaniem Verhofstadta, pozostały kwestie do rozstrzygnięcia, takie jak potrzeba dokumentu w postaci papierowej i naprawdę niezależnego organu monitorującego – ale Parlament Europejski jest zdecydowany zabezpieczyć praktyczną stronę praw obywateli podczas negocjacji w sprawie przyszłych stosunków.
kic/