Poniedziałek, 23 Grudzień 2024

Europoseł PiS pyta KE o przetarg na dostawy tramwajów dla Warszawy

15.02.2019, 11:33 Aktualizuj: 15.02.2019, 11:45
Fot. Wikimedia
Fot. Wikimedia

Europoseł PiS Kosma Złotowski wysłał do Komisji Europejskiej pytanie dotyczące wątpliwości związanych z wygraną firmy Hyundai Rotem w przetargu na dostawę tramwajów dla Warszawy.

Jak poinformowało w piątek biuro prasowe PiS w Parlamencie Europejskim w Brukseli, Złotowski skierował do KE interpelację dotyczącą "wątpliwości związanych z wyborem przez władze Warszawy oferty firmy Hyundai Rotem na dostawę 213 nowych tramwajów". Europoseł pyta, czy Komisja zamierza zbadać wyniki tego przetargu "w zakresie nieuczciwej konkurencji oraz sprawdzić, czy oferta firmy Hyundai dla Warszawy nie jest rażąco niska".

W interpelacji Złotowski zwraca uwagę, że Hyundai nigdy wcześniej nie realizował tego typu zamówienia w żadnym państwie członkowskim Unii Europejskiej, a oferta cenowa południowokoreańskiej firmy "wydaje się zaskakująco niska, biorąc pod uwagę fakt, że nie posiada ona zaplecza produkcyjnego pozwalającego na zrealizowanie tak dużego zamówienia po deklarowanych kosztach".

Europoseł PiS przypomniał również rezolucję Parlamentu Europejskiego z 9 czerwca 2016 roku w sprawie konkurencyjności europejskiej branży zaopatrzenia kolei, która zobowiązywała KE do monitorowania pozaeuropejskich inwestycji kolejowych w państwach członkowskich UE oraz do zagwarantowania przestrzegania europejskich przepisów w dziedzinie zamówień publicznych, np. przepisów dotyczących rażąco niskich ofert i nieuczciwej konkurencji.

W tej samej rezolucji Parlament zachęcał Komisję - jak podkreślił Złotowski - do badania sytuacji potencjalnych oferentów taboru spoza Europy przedstawiających oferty w UE.

„Wygrana Hyundaia w Warszawie otwiera tej firmie drzwi do zdobywania zamówień również w innych państwach członkowskich Unii Europejskiej. Uważam, że w tej sytuacji Komisja powinna sprawdzić, czy wybrana oferta nie jest rażąco niska i w jakim stopniu może ona zagrozić właściwemu wykorzystaniu funduszy unijnych. Fakt, że Hyundai miał w przeszłości nałożony zakaz ubiegania się o zamówienia publiczne, powinien być wystarczającym argumentem, aby dokładniej przyjrzeć się temu przetargowi. Parlament Europejski wielokrotnie zwracał KE uwagę na ryzyko nieuczciwej konkurencji ze strony firm azjatyckich, a najlepszym tego dowodem jest wspomniana rezolucja” - argumentuje Złotowski.

luo/ woj/

Więcej o:

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.