Trzech Polaków wybrano we wtorek na przewodniczących komisji Parlamentu Europejskiego. Borys Budka (EPL, PO) został szefem komisji przemysłu, badań i energii, Adam Jarubas (EPL, PSL) podkomisji zdrowia, a Bogdan Rzońca (EKR, PiS) - komisji petycji. Poza tym sześcioro Polaków zostało wiceprzewodniczącymi.
Dla jednych dowód na stabilność demokratycznej większości w PE oraz gwarancja przewidywalnej polityki, dla drugich kontynuacja wszystkiego co najgorsze w poprzedniej kadencji – tak polscy politycy komentują dokonany przez Parlament Europejski wybór Ursuli von der Leyen na kolejną 5-letnią kadencję na czele KE.
401 głosów za, przy 284 przeciw i 15 eurodeputowanych wstrzymujących się od głosu – takim stosunkiem Parlament Europejski wybrał w czwartek Ursulę von der Leyen na kolejną pięcioletnią kadencję na stanowisku przewodniczącej Komisji Europejskiej.
Europoseł Borys Budka (PO) jest rekomendowany przez delegację PO-PSL na szefa komisji przemysłu europarlamentu, a Adam Jarubas (PSL) na szefa komisji zdrowia – poinformował szef delegacji PO-PSL w PE, europoseł Andrzej Halicki (PO). Jarubasa w drugiej połowie kadencji ma zastąpić Bartosz Arłukowicz.
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.ROZUMIEM