Wtorek, 26 Listopad 2024

18 marca głosowanie w komisji PE ws. dyrektywy dot. Nord Stream 2

11.03.2019, 13:34 Aktualizuj: 01.10.2019, 10:53
Fot. Wikimedia
Fot. Wikimedia

Komisja Przemysłu, Badań Naukowych i Energii Parlamentu Europejskiego 18 marca będzie głosować nad projektem nowelizacji dyrektywy gazowej, która dotyczy gazociągu Nord Stream 2 – poinformowały służby prasowe PE.

Następnie projekt trafi pod głosowania na sesji plenarnej PE. Nowe regulacje będą musiały uzyskać jeszcze oficjalne poparcie ministrów ds. energii krajów UE. Te dwie zgody – PE i Rady UE - będą oznaczały, że projekt stanie się unijnym prawem.

Ostatnie sesje PE obecnej kadencji odbędą się w marcu i kwietniu. Po przyjęciu dokumentu przez PE i Radę UE będzie on musiał zostać oficjalnie przetłumaczony na wszystkie języki UE, a potem opublikowany w dzienniku urzędowym UE. Nowe prawo wejdzie w życie 20 dni po opublikowaniu w tym dzienniku. Później kraje UE będą miały 9 miesięcy na wdrożenie nowych regulacji do swojego prawa. Regulacje będą jednak obejmowały gazociągi od momentu wejścia w życie nowego prawa. Unijni dyplomaci uważają, że dyrektywa może wejść w życie w połowie 2019 roku.

Prace nad nowelizacją dyrektywy w Radzie UE (która skupia kraje członkowskie) toczyły się przez wiele miesięcy bez żadnych postępów. Propozycje były blokowane przez kraje niechętne dyrektywie, w tym Niemcy, które są zaangażowane w budowę Nord Stream 2. Przełom i kompromis udało się osiągnąć na początku lutego.

Projekt nowelizacji przewiduje, że podmorskie części gazociągów na terytorium UE będą podlegały przepisom restrykcyjnego unijnego trzeciego pakietu energetycznego. W przypadku odcinka Nord Stream 2, który będzie przebiegał poza wodami terytorialnymi Niemiec, warunki prawne jego funkcjonowania będą musiały zostać wynegocjowane między Berlinem i Moskwą. Część dyplomatów, w tym polscy, podkreśla jednak, że wynik tych negocjacji będzie musiał opierać się na unijnym prawie, nad czym czuwać będzie Komisja Europejska.

Rola Komisji Europejskiej w procesie negocjacji została wzmocniona i jeśli efekty rozmów krajów nie będą zdaniem KE zgodne z unijnym prawem, to będzie ona mogła odmówić akceptacji umowy i przejąć rokowania.

Przewodniczący Komisji Przemysłu, Badań i Energii Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek wyjaśniał podczas niedawnej wizyty w Warszawie, że "wszystkie gazociągi ukończone po czerwcu tego roku, jeśli wszystko odbędzie się zgodnie z planem, a dzisiaj nie widać zagrożeń tego planu" podlegać będą tej nowej dyrektywie.

Buzek wyjaśnił, że dotąd wobec tego typu gazociągów nie stosowano prawa unijnego i każdy gazociąg morski z kraju trzeciego, np. z Libii, Algierii czy Rosji, funkcjonuje na innych zasadach. Nowa dyrektywa ma to zmienić - teraz warunki będą jednolite.

W ocenie b. premiera, choć poprawka dyrektywy gazowej nie zakazuje budowy żadnego gazociągu, w wielu przypadkach może utrudnić jego budowę albo zmienić zasady biznesowe, czyli pogorszyć zyski monopolisty z takiej inwestycji.

Zdaniem Buzka, objęcie trzecim pakietem energetycznym wszystkich gazociągów na terenie Unii Europejskiej skutkuje m.in. rozdzieleniem własności - kto inny musi być właścicielem gazociągu, a inne firmy mają dostarczać gaz rurą. To natomiast oznacza dostępność dla stron trzecich. "Rozdzielenie właścicielskie sprawdza Komisja. To się łączy z tzw. przejrzystością taryf, niedyskryminacyjnych taryf" – zaznaczył. W ocenie europosła, jest to bardzo duża zmiana, ponieważ różne firmy tym samym gazociągiem mają prawo transportować gaz, a to wiąże się z konkurencją, możliwie niskimi cenami i bezpieczeństwem dostaw.

Zgodnie z obecnym planem, łączący Rosję z Niemcami Nord Stream 2 ma być gotowy pod koniec 2019 roku, jednak wiele wskazuje na to, że jego budowa może się opóźnić.

Problemem dla Rosjan jest brak zgody na budowę ze strony Danii, co może spowodować konieczność położenia rurociągu na częściowo alternatywnej trasie. To może z kolei oznaczać co najmniej rok opóźnienia.

Partnerami rosyjskiego Gazpromu w budowie Nord Stream 2 jest pięć zachodnich firm energetycznych: austriacka OMV, niemieckie BASF-Wintershall i Uniper, francuska Engie i brytyjsko-holenderska Royal Dutch Shell.

luo/ kic/ js/

PLIKI COOKIES

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.